Ministrowie z 25 krajów apelują do Izraela. Piszą o "pozbawianiu ludzkiej godności"

Chan Junus, Strefa Gazy, zdjęcie z 16 lipca
Olesińska-Chart o amputacjach kończyn w Strefie Gazy
Źródło: TVN24 BiS
Ministrowie spraw zagranicznych 25 krajów, w tym Polski, wezwali do natychmiastowego zakończenia wojny w Strefie Gazy. W opinii polityków obecny izraelski model dostarczania pomocy Palestyńczykom "pozbawia ich ludzkiej godności". Kategorycznie sprzeciwili się też izraelskim planom zbudowania "miasta humanitarnego" dla Palestyńczyków w Gazie.

"Wojna w Gazie musi się zakończyć" - takim zdaniem rozpoczyna się opublikowane oświadczenie. W kolejnym akapicie ministrowie zapowiedzieli, że są gotowi podjąć wszelkie działania mające na celu natychmiastowe zawieszenie broni i doprowadzenie do pokoju między Izraelczykami i Palestyńczykami. Potwierdzili przy tym pełne poparcie dla wysiłków USA, Kataru i Egiptu na rzecz zakończenia konfliktu.

Obok Polski oświadczenie podpisali przedstawiciele: Australii, Austrii, Belgii, Kanady, Danii, Estonii, Finlandii, Francji, Islandii, Irlandii, Włoch, Japonii, Łotwy, Litwy, Luksemburga, Holandii, Nowej Zelandii, Norwegii, Portugalii, Słowenii, Hiszpanii, Szwecji, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii, a także komisarka UE ds. równości, gotowości i zarządzania kryzysowego Hadja Lahbib.

Piszą o "pozbawianiu ludzkiej godności"

Zdaniem dyplomatów prowadzona przez stronę izraelską polityka pomocowa "jest niebezpieczna, podsyca niestabilność i pozbawia mieszkańców Strefy Gazy ludzkiej godności". Ministrowie potępili "przekazywanie pomocy drogą kropelkową i zabijanie cywilów, w tym dzieci, starających się zaspokoić swoje potrzeby związane z wodą i żywnością".

Ministrowie przypomnieli, że w ostatnim czasie wojska izraelskie zabiły ponad 800 Palestyńczyków w czasie, kiedy te osoby poszukiwały pomocy. "Izrael musi przestrzegać swoich zobowiązań wynikających z międzynarodowego prawa humanitarnego" - podkreślili dyplomaci.

Autorzy oświadczenia wezwali izraelski rząd do natychmiastowego zniesienia ograniczeń w transporcie pomocy humanitarnej oraz umożliwienia ONZ i organizacjom pozarządowym działań służących ratowaniu życia Palestyńczyków.

Potępili także dalsze przetrzymywanie przez bojowników Hamasu izraelskich zakładników, którzy zostali porwani 7 października 2023 roku. Dyplomaci ponowili apel o ich natychmiastowe i bezwarunkowe uwolnienie.

"Miasto humanitarne"

Sygnatariusze dokumentu kategorycznie sprzeciwili się izraelskiemu planowi przeniesienia Palestyńczyków do "miasta humanitarnego", gdyż - ich zdaniem - "trwałe, przymusowe wysiedlenia stanowią naruszenie międzynarodowego prawa humanitarnego".

Rząd Izraela przedstawił niedawno plan budowy obozu dla około 600 tysięcy osób. Ośrodek ten miałby powstać na ruinach miasta Rafah na południu Strefy Gazy. Plan ma na celu oddzielenie palestyńskich cywili od Hamasu i stworzenie obszaru, w którym Izrael ma pełną kontrolę nad zaopatrzeniem i infrastrukturą. Wątpliwości wielu komentatorów i organizacji humanitarnych wzbudza przymusowe wydalenie ludności z jej domów oraz zmuszanie jej do przebywania na terenie obozu.

Czytaj także: