Miała być głodzona, więziona i krępowana taśmą. Prawni opiekunowie oskarżeni w związku ze śmiercią 10-latki

Źródło:
Hawaii News Now, People.com
 Wahiawa, Hawaje
Wahiawa, Hawaje
Google Earth
WahiawaGoogle Earth

Trzy osoby - prawni opiekunowie i przybrana babcia - zostały aresztowane w związku ze śmiercią dziewczynki na Hawajach. Lekarz sądowy w Honolulu ustalił, że 10-latka zmarła w wyniku zaniedbania, głodzenia, miała też zapalenie płuc. Lokalne media piszą o "przerażającej" sprawie znęcania się nad dzieckiem.

18 stycznia lokalne służby zostały wezwane do domu w Wahiawa w hrabstwie Honolulu. Jak podaje Hawaii News Now, lokalna stacja stowarzyszona z ogólnokrajowymi CBS i NBC, wezwanie dotyczyło nieprzytomnej 10-letniej Geanny Bradley. Wydział policji w Honolulu przekazał, że dziewczynka była zimna w dotyku, a na ciele miała widoczne obrażenia. Była też wychudzona. Mimo użycia defibrylatora nie udało się uratować jej życia. Według relacji stacji opiekunowie mieli powiedzieć policji, że obrażenia u dziecka powstały w wyniku upadku z roweru, a nie zwrócili się wcześniej o pomoc, ponieważ dziewczynka "nie skarżyła się" na nic.

Śledztwo jednak wykazało coś innego. Cytowane przez portal People.com biuro lekarza sądowego w Honolulu ustaliło, że do śmierci dziewczynki doprowadziły długotrwałe znęcanie się, zaniedbania, głodzenie, zapalenie płuc, jak również obrażenia zadane tępym narzędziem.

ZOBACZ TEŻ: Sfilmowała, jak znęca się nad dwumiesięczną córką. Nagranie wysłała ojcu dziecka

Areszt dla prawnych opiekunów 10-latki

W ostatni piątek, 9 lutego, aresztowano przybranych rodziców - opiekunów prawnych Geanny oraz jej przybraną babcię pod zarzutami m.in. spowodowania śmierci dziecka oraz jego bezprawnego uwięzienia. Jak podała policja, dziewczynkę przetrzymywano na werandzie i odmawiano jej jedzenia. Cytowana przez Hawaii News Now Deena Thoemmes z policji w Honolulu przekazała, że w telefonach komórkowych aresztowanych były "niepokojące zdjęcia dziecka, które wydaje się być Geanną". - Dziecko było umieszczone na małej przestrzeni i skrępowane taśmą klejącą. Ręce dziecka były przyklejone taśmą do tułowia, taśmę widać też na oczach i czole - mówiła policjantka na konferencji prasowej. Portal People dodaje, powołując się również na policję, że żebra dziecka wystawały spod skóry, a dziewczynka miała też wyraźne obrażenia nosa.

W poniedziałek cała trójka aresztowanych stanęła przed sądem. Prawnicy opiekunki zmarłej dziewczynki poinformowali, że 35-letnia kobieta jest w ciąży. Jak relacjonuje Hawaii News Now, wnieśli o jej zwolnienie z aresztu, by mogła uczestniczyć w wizytach lekarskich. Mimo to sędzia odmówił na razie całej trójce możliwości zwolnienia za kaucją. W środę mają być wstępnie przesłuchani.

Portal Honolulu Civil Beat powołuje się na dokumenty sądowe, z których wynika, że za opiekę nad Geanną jej opiekunowie prawni otrzymywali 1961 dolarów miesięcznie (w przeliczeniu prawie 8 tys. zł). Oprócz dziewczynki opiekowali się również czwórką swoich biologicznych dzieci w wieku 14, 10, 5 i 3 lat oraz adoptowanym 4-latkiem. Po aresztowaniu rodziców wszystkie dzieci zostały umieszczone w domu opieki. Wydział opieki społecznej hrabstwa informuje, że wcześniej nie miał żadnych niepokojących sygnałów odnośnie dzieci w tej rodzinie.

ZOBACZ TEŻ: 13-latkę uratowała kartka z napisem "help me". Porywacz przyznał się do zarzutów

Autorka/Autor:am

Źródło: Hawaii News Now, People.com

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock