Nie posłuchali ostrzeżeń, rzucili się do rzeki

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Migranci przekraczający Rio Grande w Ciudad Juárez, mieście położonym naprzeciw amerykańskiego El Paso. Nagranie z grudnia 2022 roku
Migranci przekraczający Rio Grande w Ciudad Juárez, mieście położonym naprzeciw amerykańskiego El Paso. Nagranie z grudnia 2022 rokuArchiwum Reuters
wideo 2/3
Migranci przekraczający Rio Grande w Ciudad Juárez, mieście położonym naprzeciw amerykańskiego El Paso. Nagranie z grudnia 2022 rokuArchiwum Reuters

Setki migrantów zignorowały ostrzeżenie meksykańskich władz, aby nie przekraczać rwących wód Rio Grande. Nurt tej rzeki niejednokrotnie odbierał już życie tym, którzy chcieli przedostać się przez nią na teren Stanów Zjednoczonych i tam złożyć podanie o azyl.

Pracownicy Narodowego Instytutu Migracji (INM), agendy meksykańskich władz podporządkowanej Ministerstwu Spraw Wewnętrznych, ostrzegli w poniedziałek tysiące migrantów z Ameryki Środkowej i Południowej, aby nie próbowali przedostawać się do Stanów Zjednoczonych przez rzekę graniczną Rio Grande (Rio Bravo).

Mimo to, setki osób zdecydowały się na niebezpieczną przeprawę na wysokości miasta Matamoros we wschodnim Meksyku. Migranci chcą w ten sposób nielegalnie przekroczyć naturalną granicę i stawić się w punkcie kontrolnym już na terenie Stanów Zjednoczonych.

Matamoros we wschodnim Meksyku, w stanie Tamaulipas, port nad rzeką Rio Grande

We wrześniu 2022 roku amerykańscy celnicy uratowali 37 migrantów, którzy przekraczali Rio Grande w pobliżu Eagle Pass w Teksasie. Życia dziewięciu osób nie udało się uratować.

Migranci gromadzą się w Meksyku. Ich celem są Stany Zjednoczone

W stolicy Meksyku gwałtownie rośnie liczba migrantów z ubogich krajów Ameryki Środkowej, a ostatnio, w wyniku kryzysu humanitarnego po pandemii COVID-19, także z wielu innych obszarów Ameryki Łacińskiej. W meksykańskiej metropolii tysiące czekają na wizę humanitarną do Stanów Zjednoczonych.

Według danych ONZ-owskiej Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (OIM), rok 2022 był czasem, w którym padł rekord, jeśli chodzi o liczbę dokonanych na terenie Meksyku aresztowań migrantów usiłujących przedostać się nielegalnie przez terytorium tego kraju do Stanów Zjednoczonych. Podobnie jak w latach poprzednich, byli to głównie obywatele środkowoamerykańskiego "trójkąta biedy", czyli Hondurasu, Salwadoru i Gwatemali.

Granica amerykańsko-meksykańskaPAP

Autorka/Autor:akw/kg

Źródło: tvn24.pl, PAP