Media: o rządzie w Chorwacji może zdecydować skrajna prawica


Po wyborach parlamentarnych w Chorwacji częścią przyszłej rządzącej większości będzie musiała być skrajna prawica - prognozuje tygodnik "NIN", powołując się na wyniki głosowania. Przewodniczący Ruchu Ojczyźnianego Ivan Penava jest powszechnie znany ze swoich poglądów nacjonalistycznych.

Chorwacka Wspólnota Demokratyczna (HDZ) premiera Andreja Plenkovicia w wyborach parlamentarnych, które odbyły się 17 kwietnia, zdobyła 61 mandatów, z kolei koalicja skupiona wokół Socjaldemokratycznej Partii Chorwacji (SDP) - 42, a Ruch Ojczyźniany (DP) - 14. To od tej ostatniej partii zależeć będzie charakter przyszłej większości - pisze "NIN".

Stanowisko burmistrza Vukovaru

Przewodniczący DP Ivan Penava - jak podkreśla tygodnik - jest powszechnie znany ze swoich nacjonalistycznych poglądów, "w tym flirtu z ustaszami (chorwackimi sojusznikami III Rzeszy)". Jako burmistrz Vukovaru - symbolu wojny z Jugosławią w latach 90. - bronił ustaszowskiego wezwania "Za dom spremni" ("Gotowi do obrony ojczyzny") oraz ich znaku "U". Lider DP walczył też z cyrylicą - alfabetem lokalnej mniejszości serbskiej - czy dwujęzycznymi znakami w mieście.

"Przez trzydzieści lat Chorwacja próbuje udowodnić sobie, Serbom i światu, że nie jesteśmy ustaszami, a potem pojawia się Penava i cofa nas do lat 40. XX wieku" - napisał o polityku dziennik "Slobodna Dalmacija".

Dlaczego rośnie popularność prawicy

Analityk Kreszimir Macan tłumaczy wzrost popularności prawicy w Chorwacji uformowaniem się trzech stabilnych bloków o tej orientacji politycznej - HDZ, DP i czwartej siły ostatnich wyborów, koalicji Most. - Większość zaczynała od centrum, a następnie przesunęła się w kierunku opcji konserwatywno-katolickiej. Ruch Ojczyźniany przyciąga wszystkich tych, którzy odwrócili się od Chorwackiej Wspólnoty Demokratycznej, po skierowaniu tej partii przez premiera Plenkovicia w stronę centrum - wyjaśnia.

Macan dodaje, że chociaż skrajna prawica od zawsze znajdowała miejsce na chorwackiej scenie politycznej, DP przyjął nowe postulaty, sprzeciwiając się imigracji czy tzw. konwencji stambulskiej dotyczącej przemocy wobec kobiet.