"Premier Izraela Benjamin Netanjahu odbył pod koniec listopada nieupublicznione spotkanie z byłym premierem Wielkiej Brytanii Tonym Blairem, aby omówić plany administracji Trumpa dotyczące zarządzania Strefą Gazy", poinformował w niedzielę "Times of Israel", powołując się na źródło zaznajomione ze sprawą.
Tony Blair ściśle współpracuje z Jaredem Kushnerem, głównym doradcą prezydenta USA Donalda Trumpa i jego zięciem, w celu utworzenia tymczasowego palestyńskiego organu zarządzającego Strefą Gazy w miejsce Hamasu.
We wrześniu tego roku Blair zaproponował utworzenie w Gazie Międzynarodowej Tymczasowej Władzy Gazy, która miałaby przejąć kontrolę od razu po zawarcia rozejmu. Wiele z propozycji Blaira zostało włączonych do planu pokojowego przedstawionego przez Donald Trumpa, który stał się podstawą do zawieszenia broni w październiku.
Netanjahu: spotkam się z Trumpem
Sam premier Netanjahu ogłosił, że planuje przeprowadzić rozmowy dotyczące Strefy Gazy z prezydentem Donaldem Trumpem twarzą w twarz. - Spotkam się z Trumpem w tym miesiącu - powiedział na konferencji prasowej w niedzielę.
Jak ocenił, pierwsza faza planu pokojowego dla Strefy Gazy, czyli wymiana zakładników, dobiega końca. - Zbliżamy się do rozpoczęcia drugiej - powiedział.
Zawieszenie broni w Strefie Gazy
Hamas i Izrael przy udziale USA zawarły 10 października zawieszenie broni. W ramach pierwszej fazy porozumienia Hamas zobowiązał się zwrócić wszystkich żywych i ciała zmarłych izraelskich zakładników, a Izrael wypuścił z więzień ponad 2000 Palestyńczyków. Izraelskie wojsko wycofało się też do ustalonych pozycji w Strefie Gazy. Obie strony oskarżały się o złamanie porozumienia i incydentalnie wywiązywały się między nimi walki.
Drugi etap porozumienia zakłada między innymi rozbrojenie Hamasu, co jest też jednym z głównych postulatów Izraela. Przedstawiciele palestyńskiego ugrupowania wielokrotnie deklarowali jednak, że nie złożą broni.
Plan pokojowy prezydenta Trumpa zakłada także utworzenie międzynarodowej Rady Pokoju, na której czele stanąłby amerykański prezydent. W jej skład ma wejść około 10 przywódców z krajów arabskich i zachodnich. Utworzony zostanie również międzynarodowy zarząd, w którego skład wejdą były premier Blair, doradcy Trumpa, Jared Kushner i Steve Witkoff, oraz inni wysocy rangą urzędnicy z krajów reprezentowanych w Radzie Pokoju.
Autorka/Autor: mgk/gp
Źródło: tvn24.pl, PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: EPA/HAITHAM IMAD