Ukraiński ruch oporu zaatakował. Eksplozja samochodu, los szefa okupacyjnej policji "przesądzony"

Źródło:
tsn.ua, kp.ru, tvn24.pl
Rosyjska wyrzutnia Buk w Mariupolu
Rosyjska wyrzutnia Buk w Mariupolut.me/andriyshTime
wideo 2/21
Wyrzutnia Buk na ulicy w Mariupolut.me/andriyshTime

Proukraińskie władze okupowanego przez wojska rosyjskie Mariupola poinformowały o zamachu na "szefa" tamtejszej policji Michaiła Moskwina, odpowiedzialnego za tworzenie obozów filtracyjnych. Jego samochód eksplodował w chwili, gdy mężczyzna miał wsiąść do auta. Moskwin przeżył, ale jego stan jest bardzo ciężki. Samozwańcze władze tak zwanej Donieckiej Republiki Ludowej potwierdziły, że doszło do zamachu. Podały, że Moskwin jest w szpitalu, ale o stanie jego zdrowia milczą.

Rada miejska Mariupola przekazała we wtorek na kanale Telegram więcej szczegółów dotyczących poniedziałkowego zamachu na Michaiła Moskwina. Podała, że był "szefem okupacyjnej policji" i twórcą obozów filtracyjnych, które powstały w okolicach Mariupola, dlatego znalazł się na celowniku miejscowego ruchu oporu.

Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ

"Obozów, które doprowadziły do ​​licznych aresztowań ludności cywilnej naszego miasta. Teraz Moskwin jest w szpitalu, jego stan jest ciężki. Bez względu na rokowania lekarzy, jego los jest już przesądzony" - napisał we wtorek na kanale Telegram proukraiński mer Mariupola Wadym Bojczenko.

Mer opublikował zdjęcie Moskwina i zniszczone wnętrze samochodu po zamachu.

Bicie "częścią procedury". Jak działają obozy filtracyjne na okupowanych przez Rosjan terenach

Michaił Moskwin i jego samochód po dokonanym zamachu t.me/mariupolrada

400 gramów materiału wybuchowego

Samozwańcze władze tak zwanej Donieckiej Republiki Ludowej potwierdziły, że doszło do zamachu. Podały, że "szef policji" miał wsiąść do zaparkowanego w pobliżu domu samochodu, kiedy doszło do eksplozji.

"Ładunek wybuchowy domowej roboty zawierał około 400 gramów materiału wybuchowego i inne elementy. Został zainstalowany pod dnem samochodu. Obecnie Moskwin jest w jednej z placówek medycznych" - zacytowała komunikat donieckich okupacyjnych władz rosyjska gazeta "Komsomolskaja Prawda". O stanie jego zdrowia jednak nie poinformowano.

Czym są obozy filtracyjne

Obozy filtracyjne powstawały na terenach Ukrainy okupowanych przez wojska rosyjskie. Ukraińcy, którzy chcieli opuścić zajęte przez Rosjan miasta, byli w tych miejscach przeszukiwani i przesłuchiwani, a często także bici i torturowani.

Z obozów filtracyjnych Ukraińcy byli także wysyłani do miast w Rosji.

W obozie filtracyjnym w Ołeniwce w obwodzie donieckim byli przetrzymywani jeńcy ukraińscy, w tym z zakładów mariupolskich Azowstal.

Autorka/Autor:tas/adso

Źródło: tsn.ua, kp.ru, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: t.me/mariupolrada

Tagi:
Raporty: