Komisja Europejska wyraziła w piątek zaniepokojenie "eskalacją" sporu handlowego między USA i Chinami. Zdaniem unijnej komisarz do spraw handlu Cecilii Malmstroem, konflikt będzie szkodliwy dla światowej gospodarki.
"Niepokojący rozwój sytuacji w związku z eskalacją dotyczącą taryf celnych między USA i Chinami. Z całą pewnością jest to szkodliwe dla światowej gospodarki. Wojny handlowe są złe i trudno jest wygrać" - napisała Malmstroem w piątek na Twitterze.
Konflikt tlił się od miesięcy
W piątek weszła w życie pierwsza partia zapowiadanych karnych ceł na chiński eksport do USA. Chiny ogłosiły natychmiastowy i proporcjonalny odwet, a prezydent USA Donald Trump grozi eskalacją.
Konflikt handlowy pomiędzy dwiema największymi gospodarkami świata tlił się już od kilku miesięcy. Wejście w życie zapowiadanych 25-procentowych karnych taryf na chiński eksport może oznaczać wybuch otwartej wojny celnej – oceniają komentatorzy.
W zamyśle Waszyngtonu cła mają być dla Pekinu karą za wymuszanie transferu technologii od zagranicznych firm. Prezydent Trump skarży się na nieuczciwe praktyki handlowe Chin, które jego zdaniem pogłębiają deficyt handlowy USA z tym krajem. W 2017 roku wyniósł on 375 mld dolarów.
Towary za 34 miliardy dolarów rocznie
Pierwsza partia ceł obejmuje towary wartości 34 mld dolarów rocznie, ale oba kraje mają już gotowe listy produktów wartych kolejne 16 mld dolarów rocznie. Taryfy celne na nie mają wejść w życie w niedalekiej przyszłości. Trump grozi, że jeśli Chiny zastosują środki odwetowe, dołoży cła na kolejne towary, warte łącznie nawet ponad 500 mld dolarów rocznie.
Według chińskiego ministerstwa handlu cła uderzą nie tylko w firmy chińskie, ale również zagraniczne, w tym amerykańskie. Resort oblicza, że zagraniczne przedsiębiorstwa odpowiadają za 20 mld dolarów, czyli 59 proc., z 34 mld dolarów eksportu oclonego w piątek, a firmy amerykańskie stanowią znaczną część z tych 59 proc.
Natychmiastowy chiński odwet obejmuje amerykańskie produkty rolno-spożywcze i samochody, warte również 34 mld dolarów. Na drugiej liście dóbr za 16 mld dolarów znajdują się jeszcze m.in. ropa naftowa i gaz ziemny z USA.
Autor: pk\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Unia Europejska