Rubio spotka się z Ławrowem. Tuż po wznowieniu dostaw broni dla Ukrainy

Marco Rubio
Trump: to przykre, że musimy wydawać tyle pieniędzy na tę wojnę
Źródło: ENEX
Szef amerykańskiej dyplomacji Marco Rubio ma w czwartek spotkać się z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem na marginesie szczytu państw Azji Południowo-Wschodniej w Kuala Lumpur - potwierdził Departament Stanu USA. Wcześniej administracja prezydenta Donalda Trumpa wznowiła wstrzymane dostawy broni na Ukrainę.

Z harmonogramu rozesłanego w środę dziennikarzom przez Departament Stanu wynika, że Marco Rubio spotka się ze Siergiejem Ławrowem o godz. 18 czasu lokalnego (godz. 12 w Polsce). Wcześniej o planowanym spotkaniu powiadomiła agencja Reutera.

To pierwsza wizyta Rubio w Azji od czasu objęcia stanowiska sekretarza stanu USA w styczniu. W czwartek ma on spotkać się ze swoimi odpowiednikami z krajów Azji Południowo-Wschodniej, których ma przekonywać, że region ma priorytetowe znaczenie dla Waszyngtonu.

Jak podkreślił Reuters, podróż wpisuje się w podejmowane przez amerykańskie władze wysiłki, dzięki którym USA ma ponownie skupić uwagę na regionie Indo-Pacyfiku i wyjrzeć poza konflikty na Bliskim Wschodzie i w Europie, które pochłaniały znaczną część uwagi administracji.

Marco Rubio i Donald Trump
Marco Rubio i Donald Trump
Źródło: PAP/EPA/AARON SCHWARTZ / POOL

USA wznawiają dostawy broni na Ukrainę

Również w środę agencje AP oraz Reuters podały, powołując się na przedstawicieli amerykańskich władz, że administracja prezydenta USA Donalda Trumpa wznowiła dostawy broni na Ukrainę. Wcześniej, na polecenie Pentagonu, wysyłka uzbrojenia została wstrzymana na tydzień z powodu przeglądu stanów magazynowych. Nie ujawniono, kiedy dokładnie wznowiono transporty broni, ale decyzja zapadła w obliczu nasilonych rosyjskich ataków i apeli Kijowa o pilną pomoc wojskową.

Wołodymyr Zełenski na tle wyrzutni Patriot
Wołodymyr Zełenski na tle wyrzutni Patriot
Źródło: Jens Büttner/dpa/PAP

Donald Trump był również pytany przez dziennikarzy o medialne doniesienia dotyczące możliwości wysłania na Ukrainę kolejnych baterii systemu Patriot. - Tak, Ukraina wyraziła taką chęć i oficjalnie o to wystąpiła. Systemy Patriot są bardzo rzadkie, jak wiecie, wiele już zostało przekazanych Ukrainie, ale oni chcieliby kolejne. Wiem, że złożyli taki wniosek. Musimy się temu przyjrzeć, bo to bardzo drogi, niezwykle kosztowny system - powiedział Trump.

- To przykre, że musimy wydawać tyle pieniędzy na wojnę, która nigdy by się nie wydarzyła, gdybym był prezydentem. To okrutna, tragiczna wojna i powód do wstydu - stwierdził prezydent USA. Dodał, że "taki zaawansowany system kosztuje ogromne pieniądze, a przecież chodzi o ratowanie życia". - Ukraina jest bardzo mocno atakowana, naprawdę mocno. Dlatego również rozważamy tę sprawę - powiedział.

Czytaj także: