- My pragniemy widzieć silną Ukrainę, z którą można współpracować i handlować, jak to robiliśmy w ostatnich latach – zapewnił prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka w czwartek na spotkaniu z ambasadorem Ukrainy Mychajło Jeżelem. Mińsk zaapelował do wszystkich stron konfliktu ukraińskiego o niezwłoczne rozpoczęcie rozmów.
- Ukraina powinna być Ukrainą. To 45 mln ludności i bliski nam naród. To samodzielny kraj i jeśli mu pomóc, a nie przeszkadzać, będzie bardzo wpływowy - mówił Alaksandr Łukaszenka. - Być może nie wszyscy chcieliby, aby był silny i wpływowy, ale to nie jest stanowisko moje ani narodu białoruskiego. My pragniemy widzieć silną Ukrainę, z którą można współpracować i handlować, jak to robiliśmy w ostatnich latach – oznajmił prezydent Białorusi.
Wyraził pragnienie, aby te wydarzenia na Ukrainie, które rozwijają się negatywnym kierunku, jak najszybciej się zakończyły, „aby Ukraina rozwijała się jako jedno, integralne państwo, aby była naszą Ukrainą”.
Nie będzie ataku z terytorium Białorusi
Łukaszenka oświadczył, że Białorusini nie mogą sobie nawet wyobrazić, że Ukraina mogłaby zająć stanowisko wrogie Białorusi. Nawiązując zaś do NATO, zaznaczył: „Nie ma konieczności wciągania Ukrainy w jakieś bloki, wprowadzania tam jakichś wojsk, ani z jednej, ani z drugiej, ani z dziesiątej strony”.
Odnosząc się do swojego spotkania z p.o. prezydenta Ukrainy Ołeksandrem Turczynowem zapewnił, że pozostaje wierny wszystkim zapewnieniom, jakie wówczas padły. Po spotkaniu, które odbyło się pod koniec marca, Turczynow uznał m.in. za bardzo istotne zapewnienie, jakie otrzymał od Łukaszenki, że nie dojdzie do ataku na Ukrainę z terytorium Białorusi.
"Jestem gotów okazać wsparcie i pomoc"
- Możecie liczyć tylko na dobre nastawienie ze strony Białorusi do Ukrainy i całego narodu ukraińskiego – podkreślił Łukaszenka w czwartek. – Jeśli będzie wam potrzebna pomoc, to jako człowiek biorący sobie bardzo do serca wszystko, co odbywa się na Ukrainie, jestem gotów w dowolnym momencie okazać wsparcie i pomoc”. Zastrzegł jednak, że jest wykluczone, by pomoc ta przybrała formę pośrednictwa.Jeżel podziękował Białorusi za konsekwentne stanowisko i zapewnił, że w sytuacji, w jakiej znalazła się Ukraina, „każde dobre słowo jest dobrym wsparciem”.
Białoruś apeluje o dialog
Tymczasem rzecznik białoruskiego MSZ Dźmitry Mironczyk podkreślił w czwartek, że Białoruś apeluje do wszystkich stron konfliktu ukraińskiego, by niezwłoczne zasiadły do rozmów. - Niejednokrotnie zwracaliśmy się do wszystkich stron ukraińskiego konfliktu z apelem o pełne uznanie swojej odpowiedzialności za przyszłość Ukrainy i niezwłoczne przystąpienie do rozmów, odrzuciwszy własne ambicje – oznajmił.
Nawiązując do wyborów prezydenckich, które odbędą się na Ukrainie 25 maja, Mironczyk dodał, że przedstawiciele Białorusi będą uczestniczyć w monitorowaniu ukraińskich wyborów jako obserwatorzy. Zaznaczył też, że Białoruś nie zmieniła stanowiska co do ewentualnej federalizacji Ukrainy, które wyraził prezydent Łukaszenka. Mówił on w kwietniu, że jest przeciwny takiemu rozwiązaniu, bo oznaczałoby ono "jutrzejszy pełny rozpad Ukrainy”.
Kryzys na Ukrainie
Źródło: tvn24
Jacek Czaputowicz o szczycie czwórki normandzkiej w Paryżu

Teraz oglądasz
Separatyści przekazali władzom w Kijowie kilkudziesięciu więźniów

Teraz oglądasz
Jacek Czaputowicz przekazał nagrodę Pro Dignitate Humana dla Sencowa

Teraz oglądasz
Dowody użycia w Ukrainie bomb kasetowych (2014)

Teraz oglądasz
Czaputowicz w Radzie Bezpieczeństwa: Ukraina była i pozostaje obiektem ciągłej agresji wojskowej

Teraz oglądasz
Kaczyński na Majdanie: Jesteście potrzebni Unii Europejskiej

Teraz oglądasz
Bogusław Sonik o szczycie w Mińsku

Teraz oglądasz
Saryusz-Wolski: parada w Doniecku haniebna, nawet barbarzyńcy mieli więcej szacunku

Teraz oglądasz
08.04.2014 | Nasilają się nastroje separatystyczne na Ukrainie. To prowokacja Rosjan?

Teraz oglądasz
W Ługańsku separatyści zaminowali budynek

Teraz oglądasz
Donieck, Charków, Ługańsk - co po odłączeniu tych regionów straci Ukraina?

Teraz oglądasz
Prawy Sektor. Czy "rozsadzi" ukraińską scenę polityczną?

Teraz oglądasz
Król czekolady, filozof-eksbokser. Kto jeszcze na prezydenta Ukrainy?

Teraz oglądasz
Trudne warunki pożyczki od MFW. Co musi zrobić "rząd-kamikadze"?

Teraz oglądasz
"Ukraina potrzebuje pieniędzy teraz, przed reformami"

Teraz oglądasz
Media w Moskwie krytykują USA za sankcje

Teraz oglądasz
Klich: Niepodległość Ukrainy jest warunkiem bezpieczeństwa Polski

Teraz oglądasz
22.07.2014 | Bruksela: szefowie dyplomacji państw UE zapowiadają kolejne sankcje dla Rosji

Teraz oglądasz
"Bójcie się polityków, którzy mówią, że trzeba iść na wojnę"

Teraz oglądasz
Sankcje nie uderzą w Putina. "Były symboliczne"

Teraz oglądasz
"Spadek cen ropy oznacza koniec Putina"

Teraz oglądasz
Reporter TVN24: Za kilka lat ma tu powstać wielki most

Teraz oglądasz
Kryzys turystyki na Krymie

Teraz oglądasz
Merkel po szczycie unijnym

Teraz oglądasz
"Krym żyje swoim własnym życiem"

Teraz oglądasz
Kerry już w Kijowie. "Przywiózł" pakiet pomocowy dla Ukrainy

Teraz oglądasz
Pusto na granicy z Ukrainą. Firmy liczą straty

Teraz oglądasz
Co pisze prasa o sytuacji na Ukrainie?

Teraz oglądasz
"Ukraina jest w szoku"

Teraz oglądasz
Balcerowicz: Obama powinien "postraszyć" Rosję przed ingerencją w sprawy Ukrainy

Teraz oglądasz
Ukraina ma nowego premiera

Teraz oglądasz
Powstała koalicja w ukraińskim parlamencie

Teraz oglądasz
Tusk: Pomoc dla Ukrainy musi być obwarowana warunkami

Teraz oglądasz
Lewandowski: przeszukamy budżet, ale mamy ograniczenia

Teraz oglądasz
USA, UE, Rosji i Polski pomysły na Ukrainę

Teraz oglądasz
Ile pieniędzy potrzebuje Ukraina?

Teraz oglądasz
Tusk: Pomożemy Ukrainie, ale żył sobie nie wyprujemy

Teraz oglądasz
Thun: Kompromis to sukces. Teraz czas na reformy

Teraz oglądasz
Kryzys na Ukrainie
Autor: //gak//rzw / Źródło: PAP