Rosjanie i Białorusini "odpowiadający profilowi bojownika" próbowali dostać się do Łotwy

Źródło:
PAP
Łotwa zamknęła jedno z dwóch działających przejść drogowych na granicy z Białorusią
Łotwa zamknęła jedno z dwóch działających przejść drogowych na granicy z BiałorusiąReuters Archive
wideo 2/3
Łotwa zamknęła jedno z dwóch działających przejść drogowych na granicy z BiałorusiąReuters Archive

Na terytorium Łotwy próbowały przedostać się osoby, które najprawdopodobniej były przedstawicielami rosyjskiej armii i służb specjalnych. Straż graniczna udaremniła to działanie - poinformował szef łotewskiej straży granicznej Guntis Pujats.

- Nie obserwujemy zintensyfikowanego ruchu nielegalnych imigrantów na granicy Łotwy i Rosji. Sytuacja jest dosyć spokojna, ale łotewska straż graniczna epizodycznie odnotowuje pojawienie się na granicy obywateli Rosji i Białorusi, którzy odpowiadają profilowi wojskowego, bojownika - przekazał Pujats, cytowany przez portal LSM.

"Kłamią na temat celu przedostania się na Łotwę"

Jak mówił, te osoby "próbują nielegalnie przedostać się na Łotwę". - Zatrzymywaliśmy takie osoby. Przede wszystkim kłamią na temat celu przedostania się na Łotwę. (...) Nie mówią, że przybywają tu, na przykład, by coś podpalić, czy wysadzić w powietrze, ale ich profil świadczy co najmniej o byłej przynależności do służb specjalnych - wyjaśnił. Jak dodał, takie osoby były wydalane z Łotwy.

Pujats poinformował, że na wschodniej granicy Łotwy doszło też do prób zakłócenia działania systemów informatycznych straży granicznej i przejęcia systemu kierowania dronami. Szef straży granicznej podkreślił, że w niektórych miejscach takie działania podejmowane są regularnie.

Autorka/Autor:ads / prpb

Źródło: PAP