Pociąg metra wykoleił się w czwartek w godzinach porannego szczytu we wschodnim Londynie. Według brytyjskiej służby zdrowia, lekkie obrażenia odniosło 37 osób, 11 z nich trafiło do szpitali.
Do wypadku doszło około 9. Liczący kilka wagonów skład wypadł z torów między stacjami Bethnal Green a Mile End. Według BBC, mogło wykoleić się nawet sześć wagonów.
Obie stacje tymczasowo zamknięto, wstrzymano ruch pociągów na wschodnim odcinku centralnej linii między Liverpool Street a Leytonstone. To najstarsza, centralna linia metra. Łączy wschodnią i zachodnią część brytyjskiej stolicy.
Brytyjskie media zaprzeczają, że wypadek miał związek z zeszłotygodniowymi zamachami terrorstycznymi w Londynie i na lotnisku w Glasgow. Wczoraj rząd Wielkiej Brytanii obniżył stopień zagrożenia atakiem terrorystycznym z najwyższego - "krytycznego" do "poważnego". - Według informacji wywiadowczych, zagrożenie atakiem zostało oddalone - powiedziała szefowa brytyjskiego resortu spraw wewnętrznych Jacqi Smith. Decyzja nastąpiła w niecałe dwa dni po zatrzymaniu ośmiu osób podejrzanych o związek z udaremnionymi zamachami bombowymi w Londynie i Glasgow.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24