Dwie osoby zostały ranione nożem podczas bójki w biurze firmy Sony w Kensington w centrum Londynu - poinformowała policja metropolitalna. Życiu rannych nie zagraża niebezpieczeństwo, a służby nie traktują zdarzenia jako aktu terroryzmu.
Uzbrojeni policjanci zostali w piątek wezwani do biura Sony w Kensington w środkowej części Londynu, gdzie doszło do bójki.
Gazeta "London Evening Standard" przytoczyła relacje świadków, według których do spięcia doszło pomiędzy dwoma mężczyznami w stołówce dla personelu.
- Było mnóstwo krzyków i zamieszania - mówił jeden ze świadków, niewymieniony z imienia. - Jedna osoba upadła na plecy, a druga stała nad nią. Myślałem, że tamta osoba padła od ciosów pięściami, ale wówczas zobaczyłem nóż - dodał.
Policja: to nie terroryzm
Na miejscu zatrzymanych zostało dwóch rannych mężczyzn podejrzewanych o spowodowanie poważnego uszczerbku dla zdrowia. Obydwaj zostali przewiezieni do szpitala z obrażeniami nie zagrażającymi życiu. Ewakuowane zostały również biura, w których doszło do bójki.
Londyńska policja metropolitalna poinformowała, że nie traktuje incydentu jako aktu terroryzmu.
Sony Music potwierdziło, że powodem zdarzenia była kłótnia pomiędzy dwojgiem jej pracowników zajmujących się kateringiem. "Dwóch pracowników zajmujących się kateringiem wzięło udział w brutalnej bójce", napisano w oświadczeniu. "Incydent został przekazany policji metropolitalnej", dodano.
Autor: mm\mtom / Źródło: Reuters