Liam Payne nie żyje. Były wokalista One Direction miał 31 lat

Liam Payne zmarł w wieku 31 lat
Członkowie zespołu One Direction. Wideo archiwalne
Źródło: Reuters Archive

Były wokalista One Direction Liam Payne zginął w stolicy Argentyny, Buenos Aires - podały w środę media, powołując się na miejscową policję. Brytyjski muzyk został znaleziony martwy po upadku z trzeciego piętra hotelu. Miał 31 lat.

Policja poinformowała w komunikacie, że w środę po południu otrzymała zgłoszenie o obecności "agresywnego mężczyzny, który mógł być pod wpływem narkotyków lub alkoholu" w stołecznej dzielnicy Palermo.

Menedżer hotelu powiedział, że słyszał głośny dźwięk dobiegający z tyłu budynku. Gdy policja przybyła na miejsce, znalazła leżącego na podwórzu mężczyznę, który najwyraźniej spadł z balkonu.

Miejsce, w którym zginął Liam Payne
Miejsce, w którym zginął Liam Payne
Źródło: JUAN IGNACIO RONCORONI/PAP/EPA

Wezwana na miejsce ekipa pogotowia ratunkowego potwierdziła zgon mężczyzny i ustaliła jego tożsamość na podstawie paszportu. "Miał bardzo poważne obrażenia po upadku z trzeciego piętra na wewnętrzne patio" – poinformował dyrektor pogotowia Alberto Crescenti.

"Jesteśmy głęboko zasmuceniu wiadomością o dzisiejszej tragicznej śmierci Liama Payne'a. W tym trudnym czasie nasze serca pozostają z jego rodziną, najbliższymi i fanami" – ogłosiła w serwisie X muzyczna telewizja MTV.

Światowy sukces One Direction

Liam Payne zyskał światową sławę jako członek zespołu popowego One Direction – grał w nim wraz z Harrym Stylesem, Zaynem Malikiem, Niallem Horanem i Louisem Tomlinsonem.

Boysband rozpoczął swoją działalność po zajęciu trzeciego miejsca w brytyjskiej wersji konkursku muzycznego X Factor w 2010 roku. Grupa rozpadła się w 2016 roku, ponieważ jego członkowie realizowali różne solowe projekty.

ZOBACZ TEŻ: Fanki żegnają Liama Payne'a. "Nie wyda już żadnej płyty, ale właśnie przez muzykę możemy go pamiętać"

Oglądaj TVN24 na żywo
Dowiedz się więcej:

Oglądaj TVN24 na żywo

Czytaj także: