Iran rozpoczął załadunek paliwa do reaktora elektrowni atomowej w Buszerze - poinformowała we wtorek telewizja państwowa Press TV.
Inauguracja elektrowni miała miejsce 21 sierpnia. Ładowanie paliwa według pierwotnych planów miało trwać 7-8 dni. Pojawiły się jednak opóźnienia. Najpierw wynikały z wielkich upałów, które latem panowały w Iranie (pręty paliwowe trzeba było ładować nocą), następnie załadunek opóźnił niewielki wyciek w zbiorniku z paliwem.
Pełną parą w przyszłym roku
Iran zapowiada, że na początku 2011 roku elektrownia atomowa w Buszerze osiągnie pełną wydajność. To pierwsza tego typu elektrownia w Iranie.
Budowę elektrowni w Buszerze rozpoczęła niemiecka firma Siemens jeszcze przed irańską rewolucją 1979 roku. Przerwano ją zaraz po wybuchu wojny irańsko-irackiej w 1980 roku, a Rosja w 1994 roku wznowiła budowę. Na początku zakładano, że budowa zakończy się w 1999 roku, jednak plany znacznie się opóźniły.
Spór o elektrownię
Elektrownia w Buszerze stanowiła w pewnym momencie przedmiot sporu między Rosją a państwami Zachodu. Ostatnimi czasy Stany Zjednoczone przestały jednak sprzeciwiać się powstaniu. Skąd ta zmiana podejścia? Waszyngton wyszedł z założenia, że dzięki temu Iran nie będzie już potrzebował własnego programu wzbogacania uranu.
Rosja cały czas utrzymuje, że elektrownia ma charakter czysto cywilny i nie może być wykorzystana do budowy broni atomowej, ponieważ Iran zwróci Rosji wszystkie zużyte rdzenie.
Źródło: Reuters, Press TV