W Londynie zmarła żona uwięzionego byłego premiera Pakistanu Nawaza Sharifa - poinformował we wtorek na Twitterze jej szwagier. Chora na raka Kulsoom Nawaz Sharif od miesięcy była w śpiączce. Od wtorku była podłączona do respiratora.
Kulsoom Nawaz zawsze była u boku męża, jednego z najbardziej wyrazistych polityków Pakistanu w ostatnich kilkudziesięciu latach, trzykrotnego premiera, trzykrotnie zwalnianego. Stanowisko premiera Sharif piastował w latach 1990-1993, 1997-1999 i 2013-2017. Urodzona w 1950 roku Kulsoom Rehana Butt poślubiła Nawaza Sharifa z rodziny bogatych przemysłowców w 1971 roku. Rok wcześniej ukończyła studia literatury w języku urdu w prestiżowym Foreman Christian College na Uniwersytecie w Lahaurze. Choć nie była politykiem, często w politykę się angażowała.
W 1999 roku po zamachu stanu stanęła na czele protestów. Kiedy mąż został wtedy uwięziony przez generała Perveza Musharrafa, udało się jej w 2000 roku sforsować blokadę otaczającą dom w Lahaur, odjechać kilka kilometrów samochodem, w którym zamknęła się potem przed policją. Chciała wówczas stanąć na czele wiecu zwolenników męża. Ostatecznie reżim Musharrafa pozwolił Nawazowi Sharifowi i jego żonie na opuszczenie Pakistanu. Wrócili do kraju w 2007 roku przed wyborami, po których generał musiał ustąpić w obliczu masowych protestów.
W 2017 roku Kulsoom Nawaz uzyskała mandat wakujący po pozbawionym urzędu mężu, ale przebywała już wówczas za granicą w związku z leczeniem.
Nawaz Sharif zmuszony został do dymisji latem zeszłego roku, w kilka godzin po decyzji Sądu Najwyższego, który nakazał pozbawienie go funkcji publicznych w wyniku związanego z Panama Papers śledztwa w sprawie zarzutów korupcyjnych.
Premier aresztowany
Kiedy czuwający przy chorej w Londynie Nawaz Sharif i ich córka Maryam wrócili do Pakistanu tuż przed lipcowymi wyborami, które PML-N przegrała, zostali aresztowani z oskarżenia o korupcję.
6 lipca pakistański sąd skazał go zaocznie na 10 lat więzienia w związku z zakupem przez członków jego rodziny luksusowych apartamentów w Londynie. Maryam Nawaz została skazana na siedem lat więzienia, a jej mąż Safdar i deputowany PML-N - na rok. Byłemu premierowi zasądzono też grzywnę równowartości 10,6 mln USD, a Maryam ukarano grzywną w wys. 2,6 mln USD. Sąd nakazał również konfiskatę na rzecz skarbu państwa nieruchomości w Londynie, które Sharifowie nabyli w latach 90. i w przypadku których nie potrafili wskazać legalnej ścieżki zakupu. Troje z czworga dzieci Sharifa – dwóch synów i córka – od 1990 roku korzystało z pośrednictwa kancelarii prawnej Mossack Fonseca w jednym z rajów podatkowych. Pakistańska opozycja twierdzi, że nie mogło się to odbywać bez wiedzy premiera. Zarówno były premier, jak i Maryam Nawaz kategorycznie zaprzeczyli nieprawidłowościom i najprawdopodobniej będą odwoływać się od wyroku. Sharif postępowanie sądowe uznał za motywowane politycznie i nazwał "polowaniem na czarownice".
Kondolencje i prośba o męża
Wkrótce po ogłoszeniu śmierci Kulsoom Nawaz Sharif pakistańskie telewizje pokazały dwóch synów i krewnych zmarłej przed londyńskim szpitalem oraz gromadzących się pod rezydencją Sharifa w Lahaur zwolenników PML-N. Daty pogrzebu jeszcze nie ustalono. Jak podała rzeczniczka Pakistańskiej Ligi Muzułmańskiej Nawaz (PML-N) Maryam Aurangzeb, rozpoczęto przygotowania do sprowadzenia do Pakistanu ciała Kulsoom Nawaz Sharif celem pochówku. Wybrany niedawno na premiera Pakistanu Imran Khan złożył już kondolencje. Napisał, że "była odważną kobietą o wielkiej godności i mężnie stawiła czoło chorobie". Sharif wystąpił o wypuszczenie go z więzienia za kaucją, ale jeszcze nie ma orzeczenia w tej sprawie. Najprawdopodobniej, jak podaje agencja AP, rząd zwolni Sharifa i jego córkę z więzienia na pogrzeb.
Autor: mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: White House