Europoseł Paweł Kowal zostanie gospodarzem show kulinarno-politycznego w ukraińskiej telewizji TVi. Nad garnkami ma wraz ze swoimi gośćmi debatować o problemach współczesnego świata. Na pierwszy ogień idzie sznycel wiedeński oraz rozmowa o europejskiej tożsamości i polsko-ukraińskich stosunkach.
Nowy program ma nosić tytuł "Smak Europy". Reklamuje się jako "sekrety europejskiej kuchni i europejskiej polityki". Gośćmi Kowala mają być ukraińscy celebryci i politycy. Jako pierwszy wystąpi Mykoła Kniażycki - szef stacji TVi, która produkuje show. Rozmowa ma toczyć się przy sznyclu wiedeńskim. Pomysłodawcą programu był sam szef PJN, który zapewnia, że świetnie gotuje, przymierzał się nawet do wydania książki kucharskiej. - Podczas wizyty w stacji zobaczyłem, że mają kuchnię, ale nie mają programu kulinarnego - opowiada szef PJN. - Powiedziałem: może bym poprowadził wam ten program kulinarny? - dodaje.
"W kuchni jesteśmy bardziej szczerzy" Kowal chce się pokazać jako europejski polityk bez krawata, "blisko ludzi", który nie ma oporów, by iść po mięso na bazar, a potem obsłużyć swojego gościa. Show ma być dla niego pretekstem do rozmów na poważne tematy i promowania polityki europejskiej. - W kuchni jesteśmy bardziej szczerzy - uważa Kowal. Kowal jest cenionym na Ukrainie politykiem europejskim, wielokrotnie udzielał wywiadów telewizji TVI - kanałowi uważanemu obecnie za jedyny niezależny od rządzącej Ukrainą ekipy Wiktora Janukowycza.
Autor: jk//gak / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVi