Małżonek brytyjskiej królowej Elżbiety II książę Filip trafił w piątek wieczorem do szpitala. Już po północy Pałac Buckingham poinformował, że przeszedł nieskomplikowaną operację serca.
90-letniego księcia przewieziono z królewskiej posiadłości Sandringham w hrabstwie Norfolk do szpitala w Cambridge na "badania profilaktyczne". Jest to szpital Papworth, jeden z głównych brytyjskich ośrodków leczenia chorób serca i klatki piersiowej.
Rurka w sercu
Trafił tam po tym, gdy doznał bólów w klatce piersiowej - poinformował w piątek dwór królewski. Po północy Reuters poinformował, że mąż Elżbiety II przeszedł operację serca. Z powodu niedrożności założono w tętnicy wieńcowej stent - małą rurkę ułatwiającą przepływ krwi. - Pobyt w szpitalu nie potrwa długo. Książe wyjdzie z niego szybko" - dodaje Pałac.
W przyszłym roku para królewska będzie obchodzić 60-lecie swego panowania. Rodzina królewska przybyła do Sandringham, by spędzić tam święta Bożego Narodzenia.
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: wikipiedia.org/NASA