"Polska granica jest i pozostanie zamknięta". Szef niemieckiej policji federalnej ostrzega migrantów

Źródło:
PAP
SG: cudzoziemcy tworzą od rana koczowisko obok przejścia granicznego
SG: cudzoziemcy tworzą od rana koczowisko obok przejścia granicznegoStraż Graniczna
wideo 2/14
SG: cudzoziemcy tworzą od rana koczowisko obok przejścia granicznegoStraż Graniczna

Szef niemieckiej policji federalnej Dieter Romann ostrzegł w kurdyjsko-irackiej telewizji RUDAW TV przed nielegalnym przyjazdem do Europy przez Białoruś. Powiedział, że "Polska granica jest i pozostanie zamknięta" - informuje w poniedziałek portal rbb24.

Dieter Romann, szef niemieckiej policji federalnej, ostro skrytykował również białoruskiego prezydenta Alaksandra Łukaszenkę. - Tylko przemytnicy i dyktator zarabiają na waszych pieniądzach - powiedział Romann, zwracając się do Irakijczyków. Wywiadu udzielił kurdyjsko-irackiej telewizji RUDAW TV.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Negatywne skutki kryzysu na granicy z Białorusią
Negatywne skutki kryzysu na granicy z BiałorusiąTVN24

Romann ostrzega uchodźców

Portal rbb24 zauważa, że Romann jest pierwszym wysokim europejskim urzędnikiem do spraw bezpieczeństwa, który bezpośrednio zwrócił się do migrantów w Iraku, ostrzegając przed niebezpieczeństwem nielegalnej migracji przez Białoruś. - Polska granica jest zamknięta i pozostanie zamknięta - powiedział.

Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej. Zdjęcie opublikowane przez Wojska Obrony TerytorialnejDWOT

- Białoruś nie pozwoli wam wrócić do domu. Nie macie drogi powrotnej - dodał. Ostrzegł też, że migranci trafiają "do bagnistych puszcz białoruskich", a wielu z nich już tam zginęło.

Stwierdził również, że na Białorusi migranci są "zakładnikami" i są traktowani jak bydło i dlatego nie powinni wierzyć obietnicom przemytników, że w ciągu dwóch dni dotrą do Niemiec z Białorusi. Romann wezwał potencjalnych migrantów do pozostania w swoich krajach, zamiast sprzedawać swoje domy, by mieć środki na podróż do Niemiec - relacjonuje rbb24.

Kryzys na granicy z Białorusią i rozmowy telefoniczne na szczycie
Kryzys na granicy z Białorusią i rozmowy telefoniczne na szczycieTVN24

Kryzys na granicy

Od wiosny gwałtownie wzrosła liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy Białorusi z Litwą, Łotwą i Polską przez migrantów z krajów Bliskiego Wschodu, Afryki i innych regionów. Unia Europejska i państwa członkowskie podkreślają, że to efekt celowych działań reżimu Alaksandra Łukaszenki, który instrumentalnie wykorzystuje migrantów w odpowiedzi na nałożone na Białoruś sankcje.

Stan wyjątkowy obowiązuje w pasie przygranicznym z Białorusią do końca listopada. Po jego zakończeniu sytuację będzie regulować ustawa o ochronie granicy państwowej ze zmianami przygotowanymi przez resort spraw wewnętrznych. O prowadzonych pracach nad nowelizacją ustawy mówił w ubiegłym tygodniu szef MSWiA Mariusz Kamiński. - Po zakończeniu stanu wyjątkowego - który z końcem miesiąca wygaśnie - wprowadzimy nowelizację ustawy, która de facto przedłuży to, co jest w chwili obecnej, ale w sposób elastyczny, z uwzględnieniem różnego typu uwag - zapowiedział.

Stan wyjątkowy na wschodniej granicyPAP

Autorka/Autor:mart//now

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: DWOT

Tagi:
Raporty: