Szwedzka księżniczka Madeleine w sobotę po południu powiedziała "tak" swemu narzeczonemu, amerykańskiemu bankierowi Christopherowi O'Neillowi.
Ślubu młodej parze udzielili biskup Lars-Goeran Loennermark oraz pastor Michael Bjerkhagen. Ceremonia z uwagi na pochodzenie pana młodego odbywała się w języku angielskim. Samą przysięgę młodzi złożyli w swoich ojczystych językach, po niej Christopher pocałował księżniczkę w policzek, oboje byli bardzo wzruszeni. Christopher O'Neill jest katolikiem, aby poślubić księżniczkę należącą do luterańskiego Kościoła Szwedzkiego nie musiał jednak zmieniać wiary. Uroczystość w kaplicy uświetnił m.in. występ Marie Fredriksson, znanej z duetu Roxette, która zaśpiewała balladę o miłości. Białą suknię z czterometrowym welonem, podkreślającą nienaganną figurę księżniczki, zaprojektował Włoch Valentino Garavani. Christopher miał na sobie tradycyjny frak z muszką. Król Szwecji Karol XVI Gustaw poprowadził pannę młodą do ołtarza tylko do połowy świątyni, dalej szła już razem z Christopherem. Wśród 600 zaproszonych gości nie zabrakło rodzin królewskich z całego świata. Na uroczystość do Sztokholmu przybyli m.in. duński książę Fryderyk i księżna Mary, norweski książę Haakon i księżna Mette-Marit, a także japońska księżniczka Takamado.
Amerykańskie życie księżniczki
Madeleine wraz ze swoim narzeczonym, 38-letnim Christopherem O'Neillem mieszka w Nowym Jorku, gdzie pracuje w fundacji charytatywnej.
O'Neill po ślubie nie zamierza rezygnować z amerykańskiego obywatelstwa ani swojej pracy zawodowej, dlatego też nie otrzyma żadnego szlacheckiego tytułu. Według prawa, pozostanie osobą prywatną, a nie członkiem rodziny królewskiej.
Bez pompy
Ślub Madeleine jest dużo mniejszym i skromniejszym wydarzeniem, niż małżeństwo jej starszej siostry Wiktorii, następczyni tronu, w 2010 roku. To prywatna ceremonia, zapłacił za nią własnej kieszeni król Szwecji i ojciec Madeleine, Karol Gustaw.
Mimo to do Sztokholmu przyjechało wielu Szwedów oraz turystów, chcących zobaczyć księżniczkę choćby przelotnie.
Madeleine przez prasę została nazwana "imprezową księżniczką", bo kilka lat temu najczęściej można było spotkać ją w modnych klubach w Sztokholmie. Później zaręczyła się ze szwedzkim prawnikiem, ale w 2010 roku z hukiem zerwali. Wówczas księżniczka poznała swojego obecnego wybranka.
Autor: jk, nsz//kdj / Źródło: Reuters, bbc.co.uk, PAP