"Kreml stwarza sztuczną atmosferę kryzysu i konfrontacji"

 
Ekspert: Oświadczenie Miedwiediewa nie powinno nikogo zaskoczyćUS Army

Wystąpienie rosyjskiego prezydenta Dmitrija Miedwiediewa, grożącego wycofaniem się Rosji z układu START w razie niekorzystnego rozwoju sytuacji w sprawie tarczy rakietowej w Europie, było skierowane do europejskich sojuszników USA - uważa były ambasador USA przy NATO, Kurt Volker. Natomiast zdaniem eksperta w konserwatywnej fundacji Heritage, Ariela Cohena, najnowsze oświadczenie prezydenta Miedwiediewa w sprawie amerykańskiej tarczy rakietowej w Europie świadczy o usztywnianiu kursu polityki Moskwy wobec USA.

Ci, którzy wyobrażali sobie, że po stronie rosyjskiej reset będzie miał jakieś znaczenie, ulegali złudzeniom. System rządów w Rosji stał się jeszcze bardziej autorytarny Amerykański ekspert, Kurt Volker

"System rządów jeszcze bardziej autorytarny"

- Oświadczenie Miedwiediewa nie powinno nikogo zaskoczyć. Rosyjski prezydent jasno wyraził się już na szczycie NATO w Lizbonie, że Rosja domaga się pełnego uczestnictwa w budowie europejskiej tarczy rakietowej. Już przedtem Rosja wielokrotnie groziła Polsce w sprawie tarczy na jej terytorium - dodał. Zdaniem Volkera, który był ambasadorem przy NATO w administracji poprzedniego prezydenta George'a W. Busha, polityka resetu zainicjowana przez prezydenta Obamę nie przynosi istotnych efektów.

- Ci, którzy wyobrażali sobie, że po stronie rosyjskiej reset będzie miał jakieś znaczenie, ulegali złudzeniom. System rządów w Rosji stał się jeszcze bardziej autorytarny. Rosja wciąż okupuje Gruzję. Nie współpracuje też z USA jako prawdziwy partner w sprawie konfliktu z Iranem - powiedział.

Były ambasador obawia się też, że w wyniku zapowiadanych redukcji wydatków Pentagonu, mogą również zostać obcięte fundusze na tarczę rakietową w Europie. - Jeśli Kongres uzna, że jest to projekt NATO, który USA mają sfinansować, może cofnąć fundusze - powiedział.

"Wystąpienie Miedwiediewa, ale słowa Putina"

Natomiast zdaniem eksperta w konserwatywnej fundacji Heritage, Ariela Cohena, najnowsze oświadczenie prezydenta Miedwiediewa w sprawie amerykańskiej tarczy rakietowej w Europie świadczy o usztywnianiu kursu polityki Moskwy wobec USA.

To było wystąpienie Miedwiediewa, ale słowa Putina. Nie byłem nimi zaskoczony. Kreml stwarza sztuczną atmosferę kryzysu i konfrontacji, bo przecież tarcza nie zagraża Rosji i Ameryka redukuje swój arsenał ekspert w konserwatywnej fundacji Heritage, Ariela Cohena

Według eksperta Heritage, Rosja "postrzega Amerykę jako kraj słabnący i borykający się z ekonomicznymi problemami", co może mieć związek z zaostrzeniem ataków na tarczę rakietową.

Ultimatum Miedwiediewa

Prezydent Dmitrij Miedwiediew wystąpił w środę z ultimatum w specjalnym orędziu, wygłoszonym przed kamerami państwowych stacji telewizyjnych. Zagroził w nim, że w wypadku niekorzystnego dla Rosji rozwoju sytuacji z budową tarczy antyrakietowej USA w Europie odstąpi ona od dalszych kroków w sferze rozbrojenia i kontroli zbrojeń. - Przy niekorzystnym rozwoju sytuacji Rosja zastrzega sobie prawo do odstąpienia od dalszych kroków w sferze rozbrojenia i kontroli zbrojeń - oświadczył gospodarz Kremla, dodając, że jego kraj może też wyjść z rosyjsko-amerykańskiego układu o redukcji broni strategicznych (START).

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: US Army