Dyrekcja szpitala w Bergamo ogłosiła w środę, że w placówce znajdującej się w jednym z epicentrów epidemii we Włoszech nie ma już ani jednego pacjenta chorego na COVID-19 na oddziale intensywnej terapii.
Pierwszy pacjent zakażony koronawirusem trafił na oddział szpitala imienia papieża Jana XXIII 23 lutego. W tej placówce w Bergamo pozostało jeszcze kilku pacjentów z wirusem, ale są już na etapie powrotu do zdrowia.
Oddział intensywnej terapii został oficjalnie ogłoszony "wolnym od COVID-19" przez dyrektor generalną szpitala Marię Beatrice Stasi. Podczas krótkiej uroczystości oddano hołd zmarłym podczas epidemii. Wyrażono też uznanie dla 400 lekarzy, pielęgniarzy oraz pielęgniarek i przedstawicieli personelu pomocniczego, pracujących na oddziale, na którym trwała walka o życie najciężej chorych.
Wielu lekarzy zapłaciło najwyższą cenę
172 lekarzy zakażonych koronawirusem zmarło we Włoszech od początku epidemii - ten najnowszy bilans podała w poniedziałek krajowa federacja Izb Lekarskich. Wśród zmarłych są emerytowani lekarze, którzy wznowili praktykę w związku z kryzysem w służbie zdrowia.
Łącznie SARS-CoV-2 zaraziło się prawie 30 tysięcy lekarzy, pielęgniarek i pielęgniarzy oraz innych pracowników włoskiej służby zdrowia. To ponad 12 procent całego personelu medycznego kraju. 80 procent zakażeń koronawirusem zarejestrowano w Lombardii, Emilii-Romanii i Wenecji Euganejskiej.
Źródło: PAP