Minister zdrowia Włoch Roberto Speranza zapowiedział w środę w Izbie Deputowanych, że dobowa liczba testów na obecność koronawirusa przekroczy we Włoszech 100 tysięcy. Zapewnił, że w kraju produkowanych jest obecnie 30 milionów maseczek dziennie.
Odpowiadając na pytania parlamentarzystów na temat sytuacji epidemiologicznej w we Włoszech minister zdrowia Roberto Speranza podkreślił, że badania będą "strategiczną kwestią w najbliższych miesiącach". - Zwiększyliśmy nasze zdolności do ponad 100 tysięcy testów dziennie i przewidujemy dalszy wzrost tej liczby - oświadczył szef resortu zdrowia.
Ponadto stwierdził, że władze kraju rozwiązały problem dostępności maseczek ochronnych, których brakowało na początku epidemii. Jak zaznaczył, wszystkie włoskie regiony dokonały "ogromnego wysiłku", by stawić czoło ich niedoborom. - Ale dzisiaj Włochy nie są już na łasce międzynarodowego rynku, bo uruchomiły publiczną produkcję 30 milionów maseczek dziennie - powiedział minister zdrowia.
Wyraził jednocześnie zaufanie do wymiaru sprawiedliwości, który prowadzi dochodzenia w sprawie "domniemanych powiązań poszczególnych firm produkcyjnych z organizacjami przestępczymi".
Wzrost liczby hospitalizowanych
20 osób zmarło ostatniej doby we Włoszech na COVID-19, w testach potwierdzono 1640 nowych zakażeń koronawirusem - ogłosiło w środę ministerstwo zdrowia. Oznacza to wzrost dziennej liczby zgonów i kolejnych infekcji w porównaniu z poprzednim dniem. Liczba zmarłych od początku epidemii wzrosła do 35 758. Dotychczas potwierdzono w kraju około 302 tysięcy przypadków koronawirusa. Wyzdrowiało ponad 220 tysięcy osób.
Obecnie według danych ministerstwa zakażonych jest ponad 46 tysięcy mieszkańców Włoch. W ciągu minionej doby wykonano 103 tysiące testów. Do 2658 zwiększyła się liczba hospitalizowanych z powodu COVID-19. Na oddziałach intensywnej terapii jest 244 najciężej chorych. Najwięcej nowych przypadków infekcji - 248 - zanotowano w Kampanii na południu. W Lombardii przybyło 196 zakażonych. Nowe zakażenia wykryto we wszystkich regionach.
Źródło: PAP