Rekordowe wpływy w restauracjach, setki grzywien. Pierwszy weekend Włochów po złagodzeniu restrykcji

Źródło:
PAP

Wpływy w wysokości siedmiu milionów euro zanotowano w sobotę w restauracjach w Rzymie. To pierwszy po tygodniach przerwy weekend, gdy możliwa była obsługa przy stolikach. Dane te ogłosiła federacja branży gastronomicznej. W wielu miastach wymierzono również setki grzywien za złamanie przepisów przeciwepidemicznych.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO

"Rzymski sektor restauracyjny osiągnął rezultaty powyżej wszelkich oczekiwań" - podkreślono w wydanym w niedzielę komunikacie. Była to pierwsza od tygodni sobota, gdy restauracje mogły do godziny 18 serwować posiłki na miejscu. Ostatnio w Wiecznym Mieście, podobnie jak na znacznym obszarze Włoch, dozwolona była tylko sprzedaż na wynos i dostawa do domu. Restrykcje w większości regionów zostały złagodzone 1 lutego.

Wyniki "zdecydowanie zachęcające"

W analizie zaznacza się, że osiągnięte w sobotę wyniki są "zdecydowanie zachęcające". Teraz według branży należy przy przestrzeganiu wszelkich reguł sanitarnych przedłużyć obsługę przy stolikach do godziny 22. Byłby to, jak zapewniono, "istotny bodziec dla odrodzenia ekonomicznego stolicy". Według federacji potrzebne jest zacieśnienie współpracy między właścicielami lokali gastronomicznych a siłami porządkowymi, by unikać tłumów. W sobotę pełne były zarówno restauracje w centrum Rzymu, jak i w nadmorskich miejscowościach. Do wielu lokali ustawiały się kolejki.

Wzmocnione policyjne kontrole

Z powodu złagodzonych restrykcji w wielu miastach we Włoszech wymierzono również setki grzywien w weekend za złamanie przepisów przeciwepidemicznych - poinformowały lokalne władze. Ukarano osoby za udział w zgromadzeniach na placach i przed lokalami gastronomicznymi oraz uczestników dużych przyjęć w domach. W związku z tłumami na ulicach wzmocnione zostały wszędzie policyjne kontrole. Funkcjonariusze w Rzymie, Mediolanie, Neapolu i innych miastach wystawiali grzywny w wysokości 400 euro za brak maseczki. Interweniowali też w prywatnych domach, gdzie odbywały się spotkania z udziałem nawet kilkunastu osób. Na mocy przepisów w domu można przyjąć wyłącznie dwie osoby dorosłe, ewentualnie z dziećmi do 14 lat. Władze Wenecji są zaalarmowane sytuacją w rejonie lokali gastronomicznych, wokół których w sobotni wieczór gromadziły się tłumy. - Sprzedaż na wynos nie może być powodem zgromadzeń - oświadczył burmistrz Luigi Brugnaro.

W niedzielę ministerstwo zdrowia Włoch poinformowało, że minionej doby na COVID-19 zmarło 270 osób i zarejestrowanych zostało 11 641 nowych zakażeń koronawirusem. Wykonanych zostało 206 tysięcy testów, czyli o kilkadziesiąt tysięcy mniej niż w poprzednich dniach. Liczba zmarłych w ciągu prawie roku pandemii wzrosła we Włoszech do 91 273. Do tej pory koronawirusa wykryto u 2,6 miliona osób w kraju, wyzdrowiało ponad 2,1 miliona. Liczbę obecnie zakażonych szacuje się na co najmniej 427 tysięcy. Zaszczepionych zostało we Włoszech 2,5 miliona osób. Dwie dawki otrzymało ponad 1,1 miliona.

Autorka/Autor:kz/kab

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: