Pierwszą dawkę szczepionki przeciw koronawirusowi otrzymała w piątek Angela Merkel. Kanclerz Niemiec została zaszczepiona preparatem firmy AstraZeneca. "Szczepienia są kluczem do przezwyciężenia pandemii" - oświadczyła. Na początku kwietnia ten sam preparat przyjął prezydent Frank-Walter Steinmeier.
Rzecznik rządu Steffen Seibert przekazał w piątek we wpisie na Twitterze słowa Angeli Merkel: "Cieszę się, że otrzymałam dziś swoje pierwsze szczepienie AstraZenecą. Dziękuję wszystkim zaangażowanym w kampanię szczepień i wszystkim, którzy się zaszczepili. Szczepienia są kluczem do przezwyciężenia pandemii".
Kanclerz ma ponad 60 lat i tym samym należy do grona osób, które kwalifikują się do szczepień preparatem AstraZeneki w Niemczech.
Wcześniej w piątek AstraZenecą zaszczepił się także wicekanclerz Olaf Scholz.
AstraZeneca dla osób powyżej 60. roku życia
Na początku kwietnia prezydent Frank-Walter Steinmeier również zaszczepił się szczepionką tej firmy. "Ufam szczepionkom zatwierdzonym w Niemczech. Dziś otrzymałem pierwszą szczepionkę AstraZeneki. Szczepienia to kluczowy krok na drodze do wyjścia z pandemii" - powiedział wówczas szef państwa.
Niemiecka stała komisja ds. szczepień (STIKO) zaleciła pod koniec marca, by szczepionkę przeciwko COVID-19 firmy AstraZeneca podawać wyłącznie osobom powyżej 60. roku życia z powodu stwierdzenia u osób młodszych bardzo rzadkich przypadków zakrzepicy żył po podaniu tego preparatu.
Pandemia w Niemczech
W Niemczech w piątek potwierdzono 25 831 nowych zakażeń koronawirusem. Zmarło 247 kolejnych osób z COVID-19.
Od początku pandemii koronawirusem zakaziły się 3 099 273 osoby. Zmarło 79 628 osób.
Według portalu Our World in Data łączna liczba podanych dawek przeciw COVID-19 w Niemczech to 20,7 miliona. 5,35 miliona osób otrzymało już obie dawki, co przekłada się na 6,4 proc. całej populacji.
Źródło: PAP, tvn24.pl