Kanclerz Niemiec Angela Merkel zaapelowała w sobotę do Niemców, aby unikali spotkań rodzinnych w święta Bożego Narodzenia i zachęcała do składania życzeń przez połączenie wideo. - To, co czeka wielu z nas, jest czymś zwyczajnym dla osób przebywających na zagranicznych misjach - podkreśliła.
Od środy w Niemczech obowiązuje lockdown, który trwać będzie co najmniej do 10 stycznia. Władze zakazały opuszczania domów bez konieczności, otwarte są tylko sklepy sprzedające produkty niezbędne do codziennego życia, a także apteki i banki. Zamknięte są szkoły. Niektórzy pracodawcy musieli zawiesić swoją działalność lub zlecić pracownikom pracę w systemie zdalnym. Nie działają między innymi zakłady fryzjerskie, kosmetyczne i salony tatuażu.
Apel o ograniczenie kontaktów w święta i korzystanie z połączeń wideo
Kanclerz Angela Merkel zaapelowała w sobotę do Niemców, by w czasie tym ograniczyli kontakty społeczne do minimum i rezygnowali z odwiedzania rodzin w święta Bożego Narodzenia. Zachęcała do składania życzeń przez internetowe połączenia wideo. Podkreśliła, że eksperci ostrzegają przed wzrostem liczby infekcji w okresie świątecznym.
- To, co czeka wielu z nas w czasie świąt Bożego Narodzenia, jest czymś zwyczajnym dla osób przebywających na zagranicznych misjach - zauważyła. - Kobiety i mężczyźni stacjonujący z dala od domu, aby zapewnić nam bezpieczeństwo, wiedzą, co to znaczy mieć ograniczony kontakt z bliskimi - mówiła Merkel w cotygodniowym wystąpieniu wideo. - Wiedzą, co to znaczy być dostępnym tylko przez Skype'a przez długi czas zamiast być razem - kontynuowała.
Ponad 31 tysięcy nowych zakażeń w Niemczech
Instytut Chorób Zakaźnych imienia Roberta Kocha (RKI) poinformował w sobotę rano o 31 300 potwierdzonych ostatniej doby przypadkach koronawirusa w Niemczech i o śmierci kolejnych 702 pacjentów.
Łączna liczba zakażonych od początku pandemii wzrosła do 1 471 238, zaś liczba zgonów do 25 640.
Źródło: Reuters, PAP