Południowokoreańska firma CJ CheilJedang stała się obiektem drwin cudzoziemców po tym, jak opatrzyła jeden ze swoich produktów grafikami sugerującymi, że Koreańczycy mają inną długość jelit niż ludzie pochodzący z Zachodu - poinformował dziennik "Korea Times".
W poniedziałkowym wydaniu opublikowano zdjęcie produktu o nazwie "BYO", na którym producent zamieścił dwie grafiki przedstawiające schemat układu trawiennego Koreańczyków oraz ludzi Zachodu.
Firma w ogniku krytyki
Według schematycznych rysunków, dostępnych również na stronie internetowej producenta, jelita mieszkańców Korei miałyby być dłuższe. W związku z tym produkt "BYO" miałby być dostosowany specjalnie do koreańskiej anatomii.
Jak w poniedziałek napisał "Korea Times", firma CJ CheilJedang znalazła się w ogniu krytyki cudzoziemców, którym według dziennika nie spodobało się "poczucie wyższości" widoczne w takim zestawieniu grafik.
Gazeta przypomina, iż wiele prac naukowych dowiodło brak znaczących różnic w długości końcowego fragmentu układu trawiennego pomiędzy ludźmi Zachodu a Azjatami.
Rzeczniczka firmy w wypowiedzi dla dziennika broni wykorzystania grafik w takiej formie. Według niej chodziło jedynie o podkreślenie dłuższego czasu działania niż w zagranicznych odpowiednikach sproszkowanych bakterii kwasu mlekowego zawartych w "BYO" na jelita Koreańczyków stanowiących główną grupę odbiorców.
Przedstawicielka firmy podkreśla, że nie chodziło jej o dyskryminację rasową.
Autor: mart,mm\mtom / Źródło: PAP, cj.co.kr
Źródło zdjęcia głównego: cj.co.kr/facebook.com/CJcheiljedang