Korea Północna pokonała Południe. Kibice w Seulu cieszyli się z bramek rywalek


Korea Północna pokonała Koreę Południową 2:1 w meczu piłki nożnej kobiet podczas turnieju East Asian Cup w Seulu. Mimo poważnych napięć na Półwyspie Koreańskim, piłkarki z Północy zostały bardzo ciepło powitane przez fanów futbolu z Południa.

Na 90 minut gry oba kraje zakopały topór wojenny. Gdy na stadionie w Seulu zabrzmiał hymn Korei Północnej, fani z Południa wstali. Część z nich cieszyła się również, gdy bramki zdobywała drużyna przeciwnika. - Gdyby to był mecz przeciwko innemu krajowi niż Korea Płn., nie zrobiłbym tego. Ale chciałem im właśnie kibicować - powiedział jeden z widzów. W czasie wizyty u sąsiadów, Koreankom towarzyszyli urzędnicy ze służb bezpieczeństwa Korei Południowej. Do Seulu przyjechała też garstka Koreańczyków z Północy na stałe mieszkających w Japonii.

Sam sport, bez polityki

Mecz zakończył się wynikiem 2:1 dla drużyny gości. Nie jest to jednak niespodzianka: Koreanki z Północy na 12 spotkań z Południem wygrały 10, a w rankingu światowym zajmują 9. miejsce, podczas gdy ich koleżanki z Południa dopiero 16. W turnieju biorą udział również piłkarki z Chin i Japonii. Równocześnie odbywa się turniej mężczyzn. W tym roku jednak do finałów nie zakwalifikowali się piłkarze z Korei Północnej. Dzień wcześniej na konferencji prasowej trener drużyny odmówił odpowiedzi na jakiekolwiek pytania dotyczące polityki, zaznaczając, że jest tu tylko po to, by zagrać mecz.

Autor: jk\mtom / Źródło: Reuters. Yonhap News