Konflikt Rosja-Ukraina. Samoloty szturmowe Su-25SM przerzucone przez Rosję na Białoruś i lot patrolowy bombowców Tu-22M3

Załogi samolotów szturmowych Su-25SM przybyły do obwodu brzeskiego na Białorusi, który leży przy granicy z Polską. Piloci pokonali dystans ponad 7 tysięcy kilometrów z lotniska w Kraju Nadmorskim na rosyjskim Dalekim Wschodzie - podało ministerstwo.

CZYTAJ: Rosyjscy żołnierze na Białorusi szykują się do wspólnych manewrów

Później w sobotę białoruskie ministerstwo obrony podało, że dwa rosyjskie bombowce strategiczne Tu-22M3 wykonały lot patrolowy w przestrzeni powietrznej Białorusi. "W trakcie przelotu wykonano ćwiczenia wspólnie z lotnictwem i wojskami obrony przeciwlotniczej sił zbrojnych Białorusi" - poinformowano. Rosyjski resort przekazał, że przelot trwał cztery godziny, a następnie samoloty wróciły do baz w Rosji.

10 listopada 2021 roku władze Białorusi zapowiedziały wzmocnienie sił obrony przeciwlotniczej przy swojej granicy zachodniej i północno-zachodniej, a także poinformowały, że nad Białorusią będą regularnie latać rosyjskie bombowce strategiczne. "Loty strategicznego lotnictwa bombowego (Rosji - red.) będą miały regularny charakter" – oznajmiło ministerstwo obrony w swoim kanale w komunikatorze Telegram. Jak wskazano, wcześniej takie loty odbywały się cyklicznie, "a odtąd będą regularne".

Od tamtej pory resort obrony Białorusi kilkakrotnie informował o wspólnych z Rosją patrolach z wykorzystaniem myśliwców Su-30SM.

Pierwszy etap sprawdzianu sił szybkiego reagowania Państwa Związkowego trwa do 9 lutego. W ramach drugiego etapu odbędą się, w dniach 10-20 lutego, rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe. Odbędą się na poligonach: Obóz-Lesnowski, Osipowicki, Brzeski, Gożski i Domanowski, jak również w wyznaczonych terenach poza poligonami w obwodach grodzieńskim, brzeskim, witebskim i homelskim. Wykorzystane zostaną również lotniska w Baranowiczach, Łunińcu, Lidzie i Maczuliszczach.

Moskwa zapewnia, że po ich zakończeniu siły rosyjskie wycofają się z Białorusi.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg zwracał w czwartek uwagę, że "Rosja wysłała na Białoruś w ostatnich dniach około 30 tysięcy żołnierzy i nowoczesną broń". Ocenił, że "to największy przerzut wojsk do tego kraju od czasu zakończenia zimnej wojny".

Dyslokacja rosyjskich wojsk na Białorusi, która trwa od drugiej połowy stycznia, zbiega się w czasie z obawami o możliwość ataku przeciwko Ukrainie.

CZYTAJ WIĘCEJ: ROSJA - UKRAINA. SYTUACJA NA GRANICY I PRZYCZYNY KONFLIKTU

Eksperci łączą niezapowiedzianą "inspekcję" sił Państwa Związkowego oraz manewry na południu graniczącej z Ukrainą Białorusi z działaniami Moskwy wobec Kijowa – w celu wywarcia jeszcze większej presji na władze Ukrainy, a w najgorszym scenariuszu, nawet możliwego ataku z terytorium Białorusi. Z kolei na Białorusi obecność dużej liczby rosyjskich wojsk budzi obawy, że mogą one pozostać tam "na dłużej".