"Mistrz sprawiedliwości, pokoju i godności". Świat składa hołd "wielkiemu liderowi"

Utytułowany pokojową nagrodą nobla Kofi Annan nie żyje (materiał "Faktów" TVN z 18 sierpnia)
Utytułowany pokojową nagrodą nobla Kofi Annan nie żyje (materiał "Faktów" TVN z 18 sierpnia)
Źródło: Fakty TVN

Od rodzimej Afryki, przez Europę po Amerykę napływają kondolencje po śmierci byłego sekretarza generalnego Organizacji Narodów Zjednoczonych i laureata Pokojowej Nagrody Nobla Kofiego Annana, który zmarł w sobotę w Szwajcarii w wieku 80 lat. Przywódcy i organizacje z całego świata złożyli hołd zmarłemu.

- Wniósł znaczący wkład w pozycję naszego kraju dzięki swemu przywództwu i postępowaniu na całym świecie - oświadczył prezydent Ghany Nana Addo Dankwa Akufo-Addodo. W poniedziałek w Ghanie zacznie obowiązywać tygodniowa żałoba narodowa.W Republice Południowej Afryki partia rządząca Afrykański Kongres Narodowy Południowej Afryki (ANC) wspomniała "wybitnego syna Afryki", który pracował "dla (krajów) rozwijającego się Południa".Laureat pokojowego Nobla, były anglikański biskup z RPA, obrońca praw tamtejszej czarnej ludności Desmond Tutu nazwał Annana "niezwykłym człowiekiem, który reprezentował kontynent afrykański i świat z ogromnym taktem, uczciwością i dystynkcją".Były prezydent USA i również laureat pokojowego Nobla Barack Obama wychwalał "uczciwość, determinację i optymizm" Annana, a także "jego poczucie wspólnego człowieczeństwa". Podkreślił, że były szef ONZ pomógł "zmotywować i zainspirować następną generację liderów"."Nigdy nie zapomnimy jego spokojnego i zarazem stanowczego spojrzenia ani siły jego zmagań" - napisał na Twitterze francuski prezydent Emmanuel Macron.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel zwróciła uwagę, że "bardzo będzie brakowało głosu Kofiego Annana w czasach, gdy wspólne szukanie rozwiązań dla problemów globalnych jest pilniejsze niż kiedykolwiek".Prezydent Rosji Władimir Putin oświadczył, że "szczerze podziwiał mądrość i odwagę" dyplomaty.

Premier Wielkiej Brytanii Theresa May oddała cześć "wielkiemu liderowi i reformatorowi ONZ".

Kondolencje napłynęły także z Polski.

"Był siłą prowadzącą ku dobru"

"Ikona i źródło dumy dla wszystkich Afrykanów i miłośników pokoju" Liga Arabska

Organizacja broniąca praw człowieka Amnesty International określiła byłego szefa ONZ "mistrzem sprawiedliwości, pokoju i godności".

Hołd zmarłemu oddała także mająca siedzibę w Kairze Liga Arabska, której wysłannikiem był Annan przed kilku laty, oraz ministerstwo spraw zagranicznych Egiptu, nazywając go "ikoną i źródłem dumy dla wszystkich Afrykanów i miłośników pokoju".W pierwszej reakcji na wiadomość o śmierci dyplomaty oświadczenie wydał obecny sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres, który złożył kondolencje rodzinie zmarłego i "wszystkim, którzy przeżywają żałobę z powodu straty tego dumnego syna Afryki". "Annan był siłą prowadzącą ku dobru. (...) Pod wieloma względami Kofi Annan ucieleśniał Narody Zjednoczone" - napisał w oświadczeniu Guterres.

Podkreślił, że dyplomata z Ghany wprowadził ONZ "w nowe tysiąclecie z niezrównaną godnością i determinacją" oraz "zapewniał ludziom przestrzeń do dialogu, miejsce na rozwiązanie problemów i drogę do lepszego świata". "Jego spuścizna pozostanie dla nas wszystkich prawdziwą inspiracją" - dodał.

Noblista, ikona, symbol

Annan był jednym z najbardziej znanych na świecie dyplomatów i - jak ocenia agencja Associated Press - pełną charyzmy symboliczną postacią ONZ. Był pierwszym pochodzącym z Afryki Subsaharyjskiej i jedynym czarnoskórym sekretarzem generalnym tej organizacji. Kierował nią przez dwie kadencje, od 1 stycznia 1997 roku do 31 grudnia roku 2006. W tym czasie, w roku 2001, wraz z Organizacją Narodów Zjednoczonych otrzymał pokojowego Nobla.Annan pracował w różnych agendach ONZ od 1962 roku. Był m.in. asystentem sekretarza generalnego ds. operacji pokojowych czy zastępcą sekretarza generalnego organizacji. Na czas jego przewodnictwa w ONZ przypadł m.in. trudny okres wojny w Iraku. Bilans jego działań - zauważa AFP - przyćmiły oskarżenia o korupcję w ramach afery związanej z oenzetowskim programem "Ropa za żywność" dla Iraku. Mimo tego Annan był jednym z najpopularniejszych szefów ONZ.W 2012 roku przyjął stanowisko specjalnego wysłannika ONZ i Ligi Arabskiej do spraw wojny w Syrii, jednak po kilku miesiącach sprawowania tej funkcji podał się do dymisji, stwierdzając, że opracowany przez niego plan pokojowy się nie powiódł.W okresie działań Annana jako szefa operacji pokojowych ONZ zapisane zostały jedne z najciemniejszych kart historii - ludobójstwo w Rwandzie z 1994 roku i masakra w Srebrenicy z roku 1995 - podkreśla agencja AFP. Porażki te - jak pisał polityk w autobiografii - "zderzyły go z tym, co miało zostać jego największym wyzwaniem jako sekretarza generalnego: by zrozumiane zostały zasadność oraz konieczność interwencji w przypadku rażącego łamania praw człowieka".Utworzona przez polityka Kofi Annan Foundation zajmuje się działaniem na rzecz zrównoważonego rozwoju i na rzecz pokoju. Ten pochodzący z Ghany polityk był również członkiem grupy The Elders (ang. starszyzna) - międzynarodowej organizacji pozarządowej kilkunastu byłych światowych przywódców, założonej w 2007 roku przez Nelsona Mandelę.

Autor: ads / Źródło: PAP

Czytaj także: