Korea Północna zminiaturyzowała głowice jądrowe w celu wyposażenia międzykontynentalnych pocisków balistycznych - oświadczył w środę czasu lokalnego przywódca tego kraju Kim Dzong Un, cytowany przez oficjalną agencję KCNA. W mediach pokazano także Kima stojącego przy - prawdopodobnie - jej srebrnej makiecie.
Kim Dzong Un poinformował o tym po spotkaniu z północnokoreańskimi ekspertami ds. nuklearnych.
Srebrna makieta bomby
W północnokoreańskich mediach pokazano później przywódcę stojącego przy makiecie domniemanej, zminiaturyzowanej bomby w otoczeniu naukowców. W tle widoczne były rakiety balistyczne, na których, według Pjongjangu, bomba ta mogłaby być zamontowana.
Już w ubiegłym roku specjaliści z Korei Południowej i Stanów Zjednoczonych wyrażali swoje obawy, iż Korea Płn. jest w posiadaniu technologii pozwalających na miniaturyzację głowic jądrowych, tak by możliwe było umieszczenie ich na rakietach.
Wcześniej były testy
6 stycznia Pjongjang poinformował, że dokonał udanego testu zminiaturyzowanej bomby wodorowej, potężniejszej od trzech testowanych w poprzednich latach ładunków. Ponadto Korea Północna wystrzeliła w lutym rakietę balistyczną dalekiego zasięgu, która umieściła na orbicie okołoziemskiej satelitę.
W odpowiedzi na test bomby wodorowej Rada Bezpieczeństwa ONZ jednomyślnie zaaprobowała na początku marca rezolucję zaostrzającą zdecydowanie sankcje wobec Korei Północnej.
Rezolucja przewiduje między innymi zastosowanie po raz pierwszy systematycznych kontroli towarów pochodzących z Korei Północnej lub eksportowanych do tego kraju. Sankcje ONZ objęły także przedstawicieli handlowych Pjongjangu w Syrii, Iranie i Wietnamie.
Prezydent USA Barack Obama określił zaostrzenie sankcji jako "zdecydowany sygnał" wysłany Korei Północnej. Według niego był to "prosty komunikat" wspólnoty międzynarodowej mówiący o tym, że "Korea Północna musi zarzucić te niebezpieczne programy (nuklearne) i znaleźć lepszą ścieżkę (rozwoju) dla swego narodu".
Tekst projektu uzgodniono z Chinami, głównym sojusznikiem Pjongjangu, które ostro i zdecydowanie potępiły ostatnie próby z bronią nuklearną i pociskami balistycznymi dokonane przez Koreę Północną.
Arsenał gotowy "w każdej chwili"
Zaostrzenie sankcji przez Radę Bezpieczeństwa ONZ Pjongjang nazwał prowokacją i zagroził ostrą reakcją, w tym "mobilizacją różnych środków i sposobów", by podjąć "zdecydowane i bezlitosne fizyczne przeciwdziałania".
Pod koniec ubiegłego tygodnia Kim Dzong Un polecił w związku ze "wzrastającym zagrożeniem ze strony wrogów", aby arsenał nuklearny jego kraju był gotowy do użycia "w każdej chwili".
Dotychczasowe rezolucje ONZ zabraniają Korei Północnej prób z bronią jądrową oraz testów balistycznych. Nie zważając na te zakazy, Pjongjang nie ustaje w wysiłkach na rzecz zwiększenia swego potencjału wojskowego, w tym jądrowego.
Autor: ts,mm//tka,mtom / Źródło: PAP