Naukowcy zapowiadają, że są bliscy osiągnięcia celu, do którego dążą już od 200 lat. W Royal Society zostanie zaprezentowany nowe sposób na zdefiniowanie kilograma. Po raz pierwszy w historii opis podstawowej jednostki masy ma się opierać nie na wzorcu (specjalnym odważniku), ale na stałej wartości fizycznej.
Jeśli propozycja naukowców w Wielkiej Brytanii zostanie powszechnie zaakceptowana, będzie to oznaczać, że cały system podstawowych miar złożony z siedmiu jednostek (metr, kilogram, sekunda, amper, kelvin, kandela i mol), po raz pierwszy od jego powstania, zostanie oparty o stałe wartości fizyczne, a nie ułomne wzorce jak kawałek metalu.
Co jest prawdziwe
Kilogram jest zdefiniowany od XVIII wieku przez odważnik, przechowywany w skarbcu Międzynarodowego Biura Miar w Sevres pod Paryżem. Mały blok specjalnego stopu irydu i platyny, jest przechowywany w ścisłej izolacji od świata, ale pomimo tego od czasu stworzenia nieustannie traci na wadze. W ciągu 100 lat kilogram stał się lżejszy o około 50 mikrogramów, czyli wagę ziarnka piasku.
Niestałość wzorca skłoniła naukowców do poszukiwania alternatywnego rozwiązania. Wszystkie inne jednostki miar są już oparte na stałych fizycznych. Na przykład metr to pochodna wartości prędkości światła.
Teraz naukowcy twierdzą, że udało im się znaleźć rozwiązanie i kilogram nie będzie już robił się coraz lżejszy. Wzorzec masy ma zostać oparty na "stałej Plancka". Jest to jedna z stałych wartości fizycznych pochodząca z fizyki kwantowej. W bardzo złożonym oświadczeniu, naukowcy tłumaczą powiązanie pomiędzy masą a stałą Plancka poprzez serię porównawczych pomiarów mocy elektrycznej i mechanicznej.
Do ostatecznego uznania nowego wzorca kilograma, potrzebne są jeszcze serie testów w laboratoriach na całym świecie.
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: bipm.org