Zawiozła synka do przedszkola, zginęła w drodze do pacjentów

Źródło:
PAP, tvn24.pl
Przedstawiciel ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko: chcemy jak najszybciej uwolnić Ukrainę od rosyjskich najeźdźców
Przedstawiciel ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko: chcemy jak najszybciej uwolnić Ukrainę od rosyjskich najeźdźcówTVN24 BIS
wideo 2/10
Przedstawiciel ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko: chcemy jak najszybciej uwolnić Ukrainę od rosyjskich najeźdźcówTVN24 BIS

Lekarka z dziecięcego szpitala w Kijowie, Oksana Leontiewa, jest jedną z ofiar zmasowanego ataku Rosjan na ukraińskie miasta i cywilną infrastrukturę. "Rankiem (...) zabrała swojego 5-letniego syna Hryhorija do przedszkola. Po raz ostatni. Następnie udała się do Ohmatdytu, aby ratować pacjentów, tak jak robiła to od wielu lat" - przekazała placówka, w której pracowała. Zginęła po uderzeniu pocisku, a "jej samochód doszczętnie spłonął". Szef ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko przekazał, że "jej syn jest teraz sierotą". "Jego tata zmarł sześć miesięcy temu" - dodał, przekazując kondolencje.

Rosyjskie rakiety spadały w poniedziałek na kilkadziesiąt ukraińskich miast, w tym Kijów. Władze szacują, że zginęło co najmniej 19 osób, a 105 zostało rannych. We wtorek rosyjskie ataki rakietowe zostały wznowione.

Wśród cywilów zabitych w poniedziałek w ostrzale Kijowa jest lekarka Oksana Leontiewa z dziecięcego szpitala onkologicznego Ohmatdyt. Poinformowała o tym placówka w komunikacie na Facebooku. "Zmarła w drodze do pracy, spiesząc się do swoich pacjentów" - przekazano.

"Rankiem 10 października Oksana zabrała swojego 5-letniego syna Hryhorija do przedszkola. Po raz ostatni. Następnie udała się do Ohmatdytu, aby ratować pacjentów, tak jak robiła to od wielu lat. Życie Oksany odebrał rosyjski pocisk, jej samochód doszczętnie spłonął w centrum Kijowa" - napisano.

Oksana Leontiewa od 11 lat pracowała na oddziale transplantacji szpiku w dziecięcym szpitalu onkologicznym Ohmatdyt jako hematolog. "Uratowała dzieci z rakiem krwi. Była prawdziwą profesjonalistką i wsparciem dla pacjentów i kolegów z pracy" - czytamy.

"To wielka strata dla Ohmatdytu i całej Ukrainy" – napisał szpital.

"Jej syn jest teraz sierotą - jego tata zmarł sześć miesięcy temu, jego mama wczoraj"

O śmierci lekarki poinformował również doradca szefa ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko. "Zabrała wczoraj swojego 5-letniego syna do przedszkola i jechała do pracy, gdy uderzyły rosyjskie rakiety" - napisał.

"Jej syn jest teraz sierotą – jego tata zmarł sześć miesięcy temu, jego mama wczoraj" - dodał, składając kondolencje.

Lekarkę pożegnał na Facebooku także jej kolega po fachu. Napisał, że była ona "przyjaciółką, kolegą, lekarzem, wspaniałą mamą, siostrą, córką...".

"Na zawsze będziesz w naszych sercach" - dodał.

Autorka/Autor:akr/adso

Źródło: PAP, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Anton Gerashchenko/twitter

Tagi:
Raporty: