Szefowie dyplomacji USA i Rosji, John Kerry i Siergiej Ławrow, porozumieli się ws. poszerzenia współpracy w kwestiach o globalnym znaczeniu, m.in. ws. Państwa Islamskiego (IS) i atomowych ambicji Iranu, mimo dzielących kraje poglądów na sytuację na Ukrainie.
Kerry i Ławrow spotkali się we wtorek w Paryżu. Ich rozmowa trwała ponad trzy godziny.
Szefowie dyplomacji mieli zgodnie stwierdzić, że w obliczu walki z islamistyczną organizacją na Bliskim Wschodzie należy pogłębić współpracę wywiadowczą Rosji i USA. Bliższą współpracę zapowiedziano także w sprawie programów atomowych Iranu i Korei Północnej.
Agencja AP zwraca uwagę, że choć w wypowiedzi Kerry'ego nie padło słowo "reset" - jak brzmiała porzucona obecnie doktryna przyjęta przez USA w relacjach z Rosją - to używał on podobnych słów, mówiąc o pokonywaniu przez oba kraje dzielących je różnic i współpracy w dziedzinach, gdzie ich interesy są zbieżne.
Ławrow stwierdził z kolei, że szeregi organizacji zasiliło ok. 500 bojowników z Rosji.
Szef amerykańskiej dyplomacji podkreślił też, że "nie ma żadnych rozbieżności" między stanowiskami USA i Turcji w kwestii strategii zwalczania IS. Dodał, że władze w Ankarze same i w wybranym przez siebie momencie zdefiniują swoją rolę w tym procesie.
Talks w/ FM Lavrov earlier in #Paris: #Ukraine, #ISIL, CW. Some agreement, some disagreement, some fresh air. pic.twitter.com/3iFpg99BbC
— John Kerry (@JohnKerry) październik 14, 2014
Islamiści od września oblegają kurdyjskie miasto Kobane (Ajn al-Arab), położone w Syrii przy granicy tureckiej. Turcja dotychczas nie zdecydowała się na interwencję ani na przyłączenie się do międzynarodowej koalicji pod wodzą USA, która prowadzi naloty na pozycje IS.
Z Ławrowem o Ukrainie
Innym tematem poruszonym na spotkaniu była Ukraina. USA i społeczność międzynarodowa nie uznają żadnych referendów, jakie na okupowanych obszarach wschodniej Ukrainy mogliby przeprowadzić prorosyjscy separatyści - powiedział Kerry. Ławrow się z nim nie zgodził.
Amerykański minister zaapelował też o wycofanie obcych oddziałów z terytorium Ukrainy, uwolnienie jeńców i przywrócenie suwerenności kraju wzdłuż granicy ukraińsko-rosyjskiej. Ministrowie rozmawiali też o potrzebie pełnego wdrożenia porozumienia o rozejmie na wschodzie kraju.
... i Iranie
Kerry odniósł się również do toczących się negocjacji ws. irańskiego programu atomowego. Jego zdaniem wyznaczony na 24 listopada termin na osiągnięcie długoterminowego porozumienia między szóstką mocarstw (Wielka Brytania, USA, Francja, Chiny, Rosja i Niemcy) a Iranem "nie jest poza zasięgiem". Przyznał jednak, że wiele kwestii nie zostało jeszcze uregulowanych.
Zachód obawia się, że Teheran rozwija swój program nuklearny w celu zbudowania broni jądrowej, czemu władze irańskie zaprzeczają.
Autor: pk//gak / Źródło: reuters, pap
Źródło zdjęcia głównego: Twitter/John Kerry