O wycofanie sił rosyjskich ze wschodniej Ukrainy zaapelował podczas rozmowy telefonicznej z szefem MSZ Rosji Siergiejem Ławrowem amerykański sekretarz stanu John Kerry - poinformował w czwartek agencję Reutera przedstawiciel Departamentu Stanu.
Rozmowa miała się odbyć w środę. Kerry miał powiedzieć, że "oni (Rosjanie) kontynuują dostawy ciężkiego sprzętu i zapewniają szkolenia dla separatystów".
Amerykanie na Ukrainie "na zaproszenie Kijowa"
W trakcie rozmowy Kerry miał także zwrócić się do Ławrowa z apelem, aby Moskwa zmusiła separatystów do dotrzymania ustaleń z lutego i szanowania zawieszenia broni.
Szef amerykańskiej dyplomacji miał także zapewnić, że misja szkoleniowa wojsk USA na zachodniej Ukrainie jest "całkowicie transparentna i ma charakter defensywny". Dodał, że siły Stanów Zjednoczonych przybyły na wyraźne zaproszenie ukraińskich władz w Kijowie - relacjonował pracownik Departamentu Stanu.
14 kwietnia rzecznik Pentagonu płk Steven Warren powiedział, że Rosjanie "nadal prowadzą operacje na terytoriach kontrolowanych przez separatystów". Ocenił, że dysponują oni w Donbasie strukturami kontroli i dowodzenia pozwalającymi koordynować operacje militarne.
Autor: adso/ja / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru