Karane, zastraszane, bez praw. Te dziewczynki i kobiety "są w najgorszej sytuacji na świecie"

Źródło:
PAP
Zamknięte salony piękności w Afganistanie pod rządami talibów
Zamknięte salony piękności w Afganistanie pod rządami talibów
Reuters Archiwum
Zamknięte salony piękności w Afganistanie pod rządami talibów Reuters Archiwum

"Pod rządami talibów kobiety i dziewczęta w Afganistanie są w najgorszej sytuacji na świecie, jeżeli chodzi o przestrzeganie ich praw" - poinformowała w najnowszym raporcie organizacja Human Rights Watch. Afganistan to jedyny kraj, w którym dziewczęta mogą się uczyć jedynie do szóstej klasy.

Do sytuacji takiej doprowadziły rządy talibów, którzy objęli władzę w Afganistanie prawie dokładnie trzy lata temu, w połowie sierpnia 2021 roku. Muzułmańscy radykałowie zabronili kobietom swobodnego przemieszczania się, pracowania w wielu zawodach, uprawiania sportu, stworzyli szereg barier w dostępie do już i tak kulejącej opieki zdrowotnej.

Specjalny sprawozdawca ONZ do spraw Afganistanu, Richard Bennett, opisał tę sytuację jako "zinstytucjonalizowany system dyskryminacji, segregacji, braku poszanowania godności ludzkiej i wykluczenia kobiet i dziewcząt" - informuje Human Rights Watch.

Od stycznia 2024 roku talibowie zatrzymują kobiety i dziewczęta w Kabulu i innych prowincjach za "niewłaściwy ubiór". Eksperci ONZ informowali wielokrotnie, że niektóre z zatrzymanych osób były przetrzymywane w odosobnieniu przez wiele dni i poddawane przemocy fizycznej, groźbom i zastraszaniu.

Ponure przypomnienie

- Pod rządami talibów afgańskie kobiety i dziewczęta żyją niczym w najgorszych koszmarach - powiedziała Fereshta Abbasi, badaczka Human Rights Watch specjalizująca się w zagadnieniach dotyczących Afganistanu. - Wszystkie rządy powinny wspierać wysiłki zmierzające do pociągnięcia do odpowiedzialności przywódców talibów - dodała.

Afganistan doświadcza również jednego z najgorszych kryzysów humanitarnych na świecie, co wiąże się z odcięciem wielu źródeł pomocy finansowej z zagranicy. Oprócz ograniczeń dotyczących praw kobiet, talibowie poważnie ograniczyli wolność słowa i mediów, wielokrotnie zatrzymywali i torturowali przeciwników reżimu czy dziennikarzy.

Dziewczynki w Afganistanie mogą chodzić do szkół tylko do szóstej klasy QUDRATULLAH RAZWAN/PAP/EPA

- Trzecia rocznica przejęcia władzy przez talibów jest ponurym przypomnieniem kryzysu praw człowieka w Afganistanie, ale powinna być także wezwaniem do działania - powiedziała Abbasi.

- Rządy współpracujące z talibami powinny konsekwentnie przypominać im, że ich nadużycia wobec kobiet i dziewcząt oraz wszystkich Afgańczyków naruszają zobowiązania Afganistanu wynikające z prawa międzynarodowego. Darczyńcy powinni zapewnić stworzenie trwałych rozwiązań kryzysu humanitarnego w Afganistanie - dodała.

Talibowie przejęli władzę w Afganistanie

Do powstania kryzysu humanitarnego przyczyniło się odcięcie pomocy rozwojowej. Biuro ONZ do spraw Koordynacji Pomocy Humanitarnej poinformowało, że ponad połowa populacji - 23 miliony osób - boryka się z niedożywieniem. Utrudniony jest dostęp do opieki zdrowotnej, a zakaz edukacji kobiet sprawi, że niedługo nastąpi niedobór pracownic ochrony zdrowia.

HRW przypomniała też, że tysiące Afgańczyków, którzy uciekli z kraju po przejęciu władzy przez talibów, żyje w zawieszeniu na emigracji w wielu krajach, a procedury asymilacyjne i legalizacyjne przeciągają się w nieskończoność.

W sierpniu 2021 roku talibowie, islamscy radykałowie, którzy rządzili już Afganistanem w latach 1996-2001, ponownie przejęli władzę w tym kraju po wycofaniu się zagranicznych wojsk, w tym polskich, pod przewodnictwem USA.

Oficjalnie ani jedno państwo nie uznało legalności rządów talibów, choć wiele krajów - w tym kilka znaczących, takich jak Rosja czy Chiny - utrzymuje z Afganistanem rozwinięte stosunki gospodarcze i dyplomatyczne.

Autorka/Autor:asty/kab

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: QUDRATULLAH RAZWAN/PAP/EPA