Kapitan porwanego statku jest Polakiem

Paszkowski o kapitanie porwanego statku
Paszkowski o kapitanie porwanego statku
TVN24, bluships.com
Paszkowski o kapitanie porwanego statkuTVN24, bluships.com

MSZ potwierdza niedzielne doniesienie agencji informacyjnych, że na pokładzie porwanego przez somalijskich piratów niemieckiego statku "Patriot" znajduje się Polak.

O tym, że Polak jest kapitanem pływającego pod maltańską banderą niemieckiego statku, już w niedzielę informowały maltańskie media, powołując się agencję Reuters. MSZ nie potrafił jednak od razu potwierdzić tej informacji.

Rzecznik prasowy MSZ Piotr Paszkowski wyjaśnił, że początkowe wątpliwości dotyczące narodowości kapitana statku wiązały się z jego obcobrzmiącym nazwiskiem. Na liście opublikowanej przez armatora z Hamburga rzeczywiście takich nazwisk nie było.

Jednak MSZ - wykorzystując kontakty w Brukseli - ustaliło już, że kapitan statku jest Polakiem.

Nikomu nic się nie stało

Oprócz Polaka na "Patriocie" pracuje Ukrainiec i 15 Filipińczyków. Według informacji z niedzieli, żadnemu z członków załogi nie stała się krzywda.

Blisko 180 metrowy "Patriot" został zwodowany w 2002 r. w japońskiej stoczni Hakodate. Przeznaczony jest do przewozu zboża. Gdy został porwany, płynął do portu Hodeidah w Jemenie.

Źródło: IAR, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24, bluships.com