Joe Biden musi zapłacić

Aktualizacja:
 
Roczny dochód Joe Bidena wraz z żoną to ok. 320 tys. USDWikipedia

219 tysięcy dolarów. Tyle musi zapłacić Joe Biden za nieprawidłowości finansowe w swej kampanii podczas wyborów prezydenckich w 2008 roku. Finanse obecnego wiceprezydenta Joe Bidena zbadała Federalna Komisja Wyborcza, w ramach obowiązkowego audytu.

Rzecznik prasowy Bidena, Elizabeth Alexander, zapowiedziała już, że jej pracodawca karę zapłaci. Oświadczyła też, że suma "nie jest wygórowana" oraz "tego rodzaju kary to nic niezwykłego po wyborach".

Lotnicze nieprawidłowości

Jedną z podstaw zasądzanie kary, było nieprawidłowe przyjęcie pomocy ze strony korporacji podczas wyborów. Sztab Bidena zaniżył koszt przelotów prywatnym odrzutowcem, udostępnionym przez firmę wspierającą Demokratę. W wyniku tego zapłacono korporacji za mało pieniędzy za przysługę, przez co ta pośrednio wsparła kampanię.

Suma jaką w ten nieprawidłowy sposób wzmocnił się sztab, nie była duża, zaledwie 27 tysięcy dolarów.

Za duże datki

Audyt wykazał również, że współpracownicy Bidena nieprawidłowo przyjęli około 106 tysięcy dolarów od indywidualnych płatników. Prawo stanowi, że pojedyńcza osoba może w trakcie jednych wyborów wspomóc polityków sumą nie przekraczającą 2300 dolarów.

Sztab obecnego wiceprezydenta wielokrotnie zignorował, bądź nie dopilnował tej zasady.

Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia