W Nowym Jorku zostanie dziś uroczyście odsłonięty pomnik Jana Karskiego. "Ławeczka Jana Karskiego" stanie u zbiegu Madison Avenue i 37th Street, tuż naprzeciwko Konsulatu Generalnego RP. Miejscu temu zostanie nadana nazwa "Jan Karski Corner”.
W uroczystości udział wezmą przedstawiciele polskich władz, a okolicznościowe przemówienie wygłosi naczelny rabin Tel Awiwu Meir Lau. Zostaną też odczytane przesłania byłego prezydenta USA i ucznia Jana Karskiego - Billa Clintona. W uroczystości upamiętniającej Karskiego będzie także uczestniczył Władysław Bartoszewski.
Autorem "Ławeczki jana Karskiego", która zostanie odsłonięta w Nowym Jorku, jest krakowski twórca Karol Badyna.
Legenda Jana Karskiego Urodzony w 1914 roku Karski był legendarnym kurierem Armii Krajowej w czasie II Wojny Światowej. Schwytany przez Gestapo na Słowacji, został odbity przez polski ruch oporu. Dwukrotnie w tajemnicy, ryzykując życie, udawał się do getta warszawskiego. Starał się zdobyć niezbite dowody na istnienie nazistowskich obozów zagłady i upowszechniał je na Zachodzie. Głosił prawdę o Holokauście i starał się zmobilizować świat do działania.
W 1942 roku udał się w podróż do Wielkiej Brytanii i USA gdzie przedstawił zebrane na ten temat materiały. Wyuczony na pamięć raport przedstawił też w 1943 roku prezydentowi Stanów Zjednoczonych Franklinowi Delano Rooseveltowi. Jednak informacje Karskiego jawiły się zachodnim politykom bardziej jako fantasmagoryczny koszmar, niż okrutna wojenna rzeczywistość. Dopiero po wyzwoleniu obozów zagłady zachód dostrzegł swój błąd.
Po wojnie pozostał na emigracji w USA, gdzie wykładał na Uniwersytecie Georgetown w Waszyngtonie. Instytut Yad Vashem nadał Janowi Karskiemu tytuł Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata, a państwo Izrael - tytuł honorowego obywatela.
Przez amerykańskiego "Newsweeka" został uznany jedną z najwybitniejszych postaci XX wieku, a jego misję wojenną określono jako jeden z kamieni milowych cywilizacji minionego tysiąclecia.
Swoje wspomnienia z czasów wojny Karski zawarł w wydanej w 1944 roku książce "Tajne państwo". Za komuny nie miała ona najmniejszych szans na publikację w Polsce. Jego świadectwo zostało wydane u nas dopiero w 1999 roku.
Karski zmarł rok później w Waszyngtonie, w wieku 86 lat.
Źródło: tvn24.pl, TVN24, PAP