Premier Izraela Benjamin Netanjahu poinformował we czwartek, że ze względu na sytuację w Syrii i zagrożenie ze strony Hezbollahu uruchomił Żelazną Kopułę. Oświadczył, że jego państwo nie jest zaangażowane w syryjską wojnę, ale w przypadku ataku odpowie z całą stanowczością.
Decyzja o uruchomieniu systemu obrony powietrznej w pobliżu Hajfy została podjęta po informacji dowódcy Sił Obronnych Izraela i ministra obrony o możliwym zagrożeniu ze strony reżimu w Syrii i Hezbollahu. Oświadczenie Netanjahu o włączeniu Żelaznej Kopuły i innych urządzeń przechwytujących zostało wydane po naradzie w ministerstwie obrony.
Premier: Nie będziemy atakować, ale na atak odpowiemy stanowczo
Jednocześnie premier Izraela podkreślił, że jego kraj nie zamierza uczestniczyć w ewentualnych działaniach wojennych w Syrii. - Nie jesteśmy zaangażowani, ale jeśli ktoś będzie próbował zagrozić obywatelom Izraela lub armii, odpowiemy siłą - zapowiedział Netanjahu w krajowej telewizji. Wcześniej podobne oświadczenie wydał prezydent Izraela, Szimon Peres. Żelazna Kopuła to izraelski system obrony powietrznej opracowany przez Rafael Advanced Defense Systems. Przeznaczony jest do przechwytywania i niszczenia rakiet i pocisków artyleryjskich. Stworzony głównie na potrzeby ochrony ludności cywilnej padających ofiarą ostrzałów rakietowych ze Strefy Gazy dokonywanych przez palestyńskie ugrupowania terrorystyczne.
Autor: ktom/ja / Źródło: haaretz.com