"Jest w stanie uratować życie". Lekarze apelują o zmiany

shutterstock_2500506061 Rowerzysta jadący na elektrycznym rowerze górskim na świeżym powietrzu. Turysta jadący na rowerze po trawiastej ścieżce w górach, w kasku i z plecakiem. Koncepcja sportu, aktywnego wypoczynku i natury
Chirurg Oskar Zgraj: główną przyczyną zgonów u dzieci po 3. roku życia są urazy
Urazy są główną przyczyną śmierci dzieci po trzecim roku życia - wskazuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Lekarze oceniają, że najniebezpieczniejsze są zdarzenia, w których dochodzi do urazu głowy - to łącznie niemal 60 procent urazów komunikacyjnych u dzieci do 12. roku życia. Tymczasem zaledwie 6 procent użytkowników hulajnóg i co czwarty rowerzysta stosuje kask. Ich używanie nie jest w Polsce obowiązkowe, jednak specjaliści apelują, by je zakładać. Lekarze ostrzegają też przed quadami - tu największe ryzyko wiąże się z przygnieceniem przez maszynę.
Artykuł dostępny w subskrypcji
Kluczowe fakty:
  • WHO wskazuje, że urazy są najczęstszą przyczyną śmierci dzieci i młodych dorosłych (do 20. roku życia - red.). Rocznie z ich powodu umiera około 42 tysięcy Europejczyków w tym wieku.
  • Kask ochronny jest podstawowym narzędziem ochrony przed urazami głowy podczas wypadków na rowerach i hulajnogach.
  • Stosowanie kasków pozwala uniknąć 60 procent ciężkich urazów głowy. Mimo to zakłada je tylko 6 procent polskich użytkowników hulajnóg i 25 procent rowerzystów.
  • Lekarze ostrzegają również przed użytkowaniem przez dzieci quadów. W ich przypadku istnieje ryzyko wypadku, polegającego na przygnieceniu kierowcy przez maszynę.

- Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) główną przyczyną zgonów u dzieci po trzecim roku życia są urazy. Nie nowotwory, bo hematologia i onkologia już poszły do przodu. Nie infekcje i nie sepsa, ale urazy. I co gorsza, ponad połowie tych urazów można było zapobiec - powiedział w rozmowie z TVN24 Oskar Zgraj, chirurg dziecięcy, autor bloga Fajny chirurg.

Czytaj także: