Rząd Izraela potwierdził w piątek pierwszy w tym kraju przypadek koronawirusa. Dotyczy to pasażerki statku wycieczkowego Diamond Princess. Wcześniej władze ostrzegły, że jeśli osoby objęte domową kwarantanną w związku z podejrzeniem zakażenia naruszą samowolnie jej reguły, narażają się na karę więzienia.

"Jeden z pasażerów, którzy wrócili (z kwarantanny) na wycieczkowcu (Diamond Princess) w Japonii miał pozytywny wynik badań przeprowadzonych w centralnym laboratorium ministerstwa zdrowia" - poinformował resort w oświadczeniu. Jak dodano, laboratorium jest w trakcie potwierdzania swych ustaleń. Kobieta, u której wykryto koronawirusa SARS-CoV-2 powodującego chorobę COVID-19, jest pod nadzorem. Do zakażenia nie doszło w Izraelu - podano. Ministerstwo przekazało, że dziesięciu innych pasażerów Diamond Princess, którzy wrócili do Izraela, nie zostało zainfekowanych wirusem.

Więzienie za naruszenie kwarantanny

Wcześniej władze Izraela ostrzegły, że osobom, które ostatnio wróciły z Chin, Hongkongu, Makau, Tajlandii lub Singapuru i zostały poddane obowiązkowej kwarantannie w warunkach domowych, grozi kara do siedmiu lat więzienia, jeśli świadomie naruszą reguły odosobnienia, a do trzech lat, jeśli uczynią to nieświadomie.

"Ministerstwo Zdrowia uważa członków społeczeństwa, którzy zostali poproszeni o poddanie się izolacji, za pełnoprawnych partnerów na rzecz przeciwdziałania rozprzestrzenianiu się choroby w Izraelu" - oświadczył resort w komunikacie. "Jesteśmy pewni, że wykażą oni odpowiedzialność wobec swoich rodzin, przyjaciół oraz innych ludzi i zredukują ryzyko zakażeń" - dodano.

Podkreślono też, że ktokolwiek wejdzie w kontakt, nawet przypadkowy, z pacjentem, u którego potwierdzono zakażenie, ma również obowiązek poddania się kwarantannie.

Kilkuset zarażonych na wycieczkowcu

W momencie rozpoczęcia kwarantanny na cumującym w pobliżu japońskiego portu w Jokohamie statku wycieczkowym Diamond Princess było łącznie ponad 3,6 tys. osób z ponad 50 krajów i regionów. Podczas kwarantanny służby medyczne codziennie informowały o wykryciu nowych przypadków infekcji wśród osób zamkniętych na wycieczkowcu. Łączna ich liczba wzrosła w środę do 621. Zakażeni zabierani byli do szpitali.

W czwartek ministerstwo zdrowia poinformowało o śmierci dwóch osób zakażonych wirusem, które zabrano wcześniej z Diamond Princess. Według miejscowych mediów byli to Japończycy po 80. roku życia.

Epidemia koronawirusa

Epidemia koronawirusa SARS-CoV-2 powodującego chorobę COVID-19, który może wywoływać groźne dla życia zapalenie płuc, wybuchła w grudniu w mieście Wuhan w prowincji Hubei w środkowych Chinach i rozprzestrzeniła się na ok. 30 krajów na całym świecie.

Według najnowszych danych w całych Chinach kontynentalnych potwierdzono ponad 75 tys. przypadków zakażeń. 2236 osób zmarło, a ponad 16 tys. wypisano już ze szpitali. Jak dotąd odnotowano poza Chinami kontynentalnymi 13 zgonów z powodu koronawirusa: cztery w Iranie, trzy w Japonii, dwa w Hongkongu i po jednym w Korei Południowej, na Tajwanie, na Filipinach i we Francji.