Izrael "nie daje gwarancji", że nie zaatakuje obiektów nuklearnych w Iranie

Źródło:
TVN24

Izrael nie dał USA gwarancji, że nie zaatakuje nuklearnych obiektów w Iranie - powiedział wysoki rangą urzędnik Departamentu Stanu. Do powściągliwości w odwecie wobec Iranu wezwał amerykański prezydent Joe Biden.

Jak powiedział stacji CNN wysoki rangą urzędnik Departamentu Stanu USA, Izrael nie zapewnił administracji Joe Bidena, że atak na irańskie obiekty nuklearnych zupełnie nie wchodzi w grę w odwecie za naloty rakietowe Teheranu na Tel Awiw.

- Mamy nadzieję i spodziewamy się zobaczyć trochę mądrości, a także siły, ale jak wiecie, nie ma żadnych gwarancji - powiedział. Dodał, że trudno przewidzieć, czy Izrael wykorzysta rocznicę ataków Hamasu z 7 października do odwetu. - Sądzę, że w pewnym sensie chcieliby uniknąć siódmego (ataku w rocznicę - red.), więc moim zdaniem, jeśli coś się wydarzy, to prawdopodobnie przed lub po - ocenił niewymieniony z nazwiska urzędnik. Wskazywał na trwające od prawie roku wysiłki USA, aby zapobiec przekształceniu się konfliktu w większą wojnę. - Teraz to jest na krawędzi - stwierdził.

Biden wzywa do powściągliwości, Trump ma inne zdanie

CNN zwraca uwagę, że niektórzy przedstawiciele władz USA wyrazili poparcie dla odwetu Izraela, ale towarzyszyły temu obawy o eskalację konfliktu, na coraz bardziej niestabilnym Bliskim Wschodzie. Przyznali, że nie wiedzą, jaka będzie reakcja Izraela i kiedy nastąpi.

Prezydent Joe Biden zaznaczył, że USA nie poprą ataku Izraela na instalacje irańskiego programu nuklearnego. Jego zdaniem Izrael "nie podejmie decyzji natychmiast". - Gdybym był na ich miejscu, myślałbym o innych alternatywach - mówił Biden na konferencji prasowej w piątek.

Przemawiając w Karolinie Północnej w tym samym dniu Donald Trump argumentował, że Izrael powinien uderzyć w irańskie obiekty nuklearne. - Najpierw uderzyć w broń nuklearną, a o resztę martwić się później - radził były prezydent.

Autorka/Autor:ads/kg

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: MARTIN DIVISEK/PAP/EPA