Wybuch w Tel Awiwie. Do ataku przyznali się Huti  

Źródło:
PAP, Reuters
Moment eksplozji w Tel Awiwie
Moment eksplozji w Tel AwiwieReuters
wideo 2/2
Moment eksplozji w Tel AwiwieReuters

Operujący z terytorium Jemenu rebelianci Huti, wspierani przez Iran, przyznali się do przeprowadzenia ataku przy użyciu drona na Tel Awiw. Według izraelskich władz zginęła jedna osoba, są też ranni.

"Powietrzne drony jemeńskich sił zbrojnych (...) wykorzystano do przeprowadzenia operacji wojskowej wysokiej jakości. Wzięto za cel jeden z ważnych obiektów w strefie okupowanej w Jaffie, znanej w Izraelu pod nazwą Tel Awiw" – oświadczył rzecznik bojowników Jahja Sari.

Rebelianci Huti od miesięcy atakują statki w pobliżu jemeńskiego wybrzeża w geście – jak twierdzą – solidarności z Palestyńczykmi walczącymi z Izraelem.

Służby na miejscu eksplozji w Tel AwiwiePAP/EPA/ABIR SULTAN

Jedna osoba zginęła

Izraelska armia przekazała, że na skutek silnej eksplozji, do której doszło w centrum Tel Awiwu w Izraelu w nocy z czwartku na piątek, jedna osoba zginęła. Reuters pisze, że do szpitala trafiły cztery osoby z lekkimi obrażeniami, oraz kolejne cztery z powodu szoku. Według przedstawicieli szpitala, na których powołuje się agencja, wszystkie te osoby opuściły już placówkę.

Izraelskie lotnictwo przekazało, że dron został zidentyfikowany przez obronę powietrzną, ale z powodu błędu ludzkiego nie został przechwycony. Nie włączył się też system syren alarmowych - napisano w oświadczeniu ze wstępnego dochodzenia sił powietrznych. Potwierdzono, że był to duży dron uderzeniowy dalekiego zasięgu.

Nadlatujący od strony morza dron uderzył bezpośrednio w jeden z budynków mieszkalnych w Tel Awiwie. Do ataku doszło o godzinie 3.12 nad ranem (godzina 2.12 w Polsce). Był to bezzałogowiec produkcji irańskiej typu Samad-3, zmodyfikowany dla zwiększenia zasięgu i wystrzelony najprawdopodobniej z Jemenu - powiedział rzecznik prasowy izraelskiej armii Daniel Hagari. Jak dodał, w najbliższych dniach wojsko zbada, jak można poprawić obronę powietrzną, oraz rozważy, "jaka będzie wymagana ofensywna odpowiedź wobec tych, którzy zagrażają Izraelowi".

Mieszkaniec centrum Tel Awiwu powiedział agencji AFP, że obudziła go głośna eksplozja. - Wszystko się trzęsło – relacjonował.

Jemeńscy rebelianci Huti, sprzyjający palestyńskiej organizacji terrorystycznej Hamas, wielokrotnie kierowali drony i rakiety w stronę Izraela, od kiedy izraelskie władze rozpoczęły wojnę przeciw Hamasowi w odpowiedzi na najazd tego ugrupowania na Izrael 7 października 2023 roku. Dotychczas wszystkie próby tych ataków były jednak powstrzymywane przez Izrael lub siły jego zachodnich sojuszników na Bliskim Wschodzie.

Autorka/Autor:js

Źródło: PAP, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/ABIR SULTAN