Izrael jest przygotowany do podzielenia się z Arabią Saudyjską informacjami wywiadowczymi dotyczącymi Iranu, by poskromić wpływy tego kraju w regionie - oświadczył w czwartek w pierwszym wywiadzie dla arabskich mediów szef Sztabu Generalnego Sił Obronnych Izraela Gadi Eizenkot.
Izrael i Arabia Saudyjska nie utrzymują stosunków dyplomatycznych.
W czwartek na finansowanym przez Saudyjczyków portalu Elaph ukazał się pierwszy wywiad Eizenkota udzielony arabskim mediom.
Izrael "jest przygotowany, by podzielić się informacjami"
Eizenkot powiedział, że Izrael nie jest zainteresowany wojną z libańskim Hezbollahem, który jest finansowany przez Iran, choć Teheran dąży do eskalacji.
- Dzięki prezydentowi Donaldowi Trumpowi jest szansa na nową, międzynarodową koalicję w regionie. Powinien istnieć główny, regionalny plan powstrzymania zagrożenia irańskiego - przekonywał Eizenkot. - Jesteśmy gotowi wymieniać doświadczenia z umiarkowanymi krajami arabskimi i wymieniać informacje wywiadowcze, by stawić czoło Iranowi - zapewnił.
Pytany, czy do wymiany danych z Saudyjczykami dochodziło już ostatnio, odpowiedział, że Izrael "jest przygotowany, by podzielić się informacjami, jeśli to konieczne".
Stwierdził także, że Arabia Saudyjska "nigdy nie była wrogiem" Izraela.
Eizenkot nazwał Iran "największym zagrożeniem dla regionu".
- Irańczycy chcą kontrolować Bliski Wschód dwoma szyickimi półksiężycami. Pierwszym od Iranu przez Irak, do Syrii i Libanu i drugim od Bahrajnu przez Jemen, aż po Morze Czerwone - powiedział. - To coś, czego w regionie trzeba uniknąć - podkreślił.
Pierwszy taki wywiad Eizenkota
Portal Elaph w przeszłości przeprowadził wywiady z wieloma wysokimi rangą przedstawicielami izraelskiego wojska.
Czwartkowy artykuł to pierwszy wywiad Eizenkota z arabskimi dziennikarzami. W przeszłości szefowie wojska rozmawiali z arabskimi mediami. W 2005 roku Dan Halutz udzielił wywiadu katarskiej telewizji Al Jazeera, z kolei Mosze Ja'alon rozmawiał z saudyjskim dziennikiem "Asharq al-Awsat".
Izraelski dziennik "The Times of Israel" pisze, że premier Benjamin Netanjahu w rozmowach chwalił się zakulisową współpracą na wysokim szczeblu z krajami arabskimi, z którymi Izrael nie utrzymuje oficjalnie stosunków dyplomatycznych. Współpraca ta ma w szczególności dotyczyć przeciwdziałaniu irańskich wpływów w regionie.
Autor: pk//kg / Źródło: The Times of Israel