Pochodzący z Iranu inżynier pracujący dla amerykańskich koncernów, produkujących m.in. silniki dla samolotów wojskowych, przyznał się w środę przed sądem do próby przekazania tajnych informacji władzom Iranu - poinformowało ministerstwo sprawiedliwości USA.
Mający zarówno amerykańskie jak i irańskie obywatelstwo Mozaffar Khazaee pracował m.in. dla firmy Pratt & Whitney. Amerykańskie władze oskarżyły go o próbę przekazania Teheranowi w latach 2009-2013 kradzionych materiałów dotyczących silników samolotów wojskowych F-35 i F-22. Mężczyzna liczył, że w zamian otrzyma w Iranie pracę.
- Nielegalny eksport naszych wojskowych technologii zagraża bezpieczeństwu państwa i redukuje przewagę posiadaną obecnie przez nasze siły zbrojne - powiedziała prokurator okręgowa stanu Connecticut Deirdre Daly. - Będziemy zdecydowanie zwalczać i zatrzymywać tych, którzy próbują wykradać tajemnice handlowe i wrażliwą technologię wojskową z amerykańskich firm, niezależnie czy robią to dla własnego interesu, czy na rzecz obcych państw - dodała.
Złapany na lotnisku
Khazaee zeznał, że wcześniej pracował dla innych koncernów współpracujących z wojskiem - General Electric Co i Rolls-Roycem. W 2010 roku przeniósł się do stanu Connecticut, gdzie podjął pracę w Pratt & Whitney. Został zatrzymany 9 stycznia 2014 na lotnisku w New Jersey, skąd chciał udać się do Teheranu. W jego walizce służby znalazły materiały dotyczące silników samolotów wojskowych. Grozi mu 20 lat pozbawienia wolności. Wyrok w sprawie ma zostać ogłoszony 20 maja.
Autor: dln//tka / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Essex County Sheriff's Office/domena publiczna