Iran wystrzelił pociski balistyczne z kilku miejsc w kraju

Tuż po zniesieniu sankcji Iran pozwala sobie na testowanie cierpliwości ONZmod.ir

Irańska Gwardia Rewolucyjna poinformowała we wtorkowym komunikacie o wystrzeleniu w ramach testu pocisków balistycznych, by w ten sposób zaprezentować swoją "moc odstraszania" - donosi CNN.

Irańska telewizja państwowa określiła wtorkowe testy mianem "ostatniego etapu ćwiczeń, które miały wykazać pełną gotowość do zmierzenia się z wszelkimi zagrożeniami wymierzonymi w Rewolucję, władzę i jedność terytorialną" kraju.

Iran pokazuje siłę, USA już się przyglądają

Telewizja powiązała test, który polegał na wystrzeleniu pocisków rozlokowanych w wielu częściach kraju z wystrzeleniem w październiku ub. roku pocisku znanego jako Emad, mającego zasięg 1,7 tys. km, a więc wystarczający, by dosięgnąć Izraela i Arabii Saudyjskiej.

Choć irańskie władze powtarzają konsekwentnie, że nie mają pocisków zdolnych do przenoszenia głowic nuklearnych, jego tradycyjni adwersarze tacy jak właśnie Izrael czy Saudowie, nie wierzą w te zapewnienia.

Stany Zjednoczone szybko zareagowały na wtorkowe testy. Cytowany przez agencję Reutera przedstawiciel administracji USA powiedział, że wystrzelenie pocisków balistycznych nie zostanie potraktowane jako naruszenie umowy atomowej z Iranem podpisanej w ub. roku, ale istnieją "mocne przesłanki" do potraktowania problemu poważnie i stwierdzenia, że złamał on postanowienia rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ o zakazie przeprowadzania takich testów przez Teheran.

Jeżeli się to potwierdzi, USA "przedstawią tę sprawę na forum Rady Bezpieczeństwa". Będą też "blisko współpracowały z sojusznikami z całego świata, by spowalniać i ograniczać program balistyczny Iranu".

Autor: adso//gak / Źródło: CNN, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: mod.ir

Tagi:
Raporty: