Ministerstwo spraw zagranicznych Indii przekazało w sobotę, że władze Iranu uwolniły dziewięciu z 12 indyjskich członków załogi przechwyconego przez Gwardię Rewolucyjną tankowca Riah.
- Dziewięciu członków załogi zostało uwolnionych i niedługo będzie w drodze do Indii - poinformował rzecznik indyjskiego MSZ Raveesh Kumar. Dodał, że indyjscy dyplomaci w Iranie zabiegają o to, by pozostała trójka również mogła wrócić do ojczyzny.
Nie podano powodu, dlaczego władze Iranu zdecydowały się dalej przetrzymywać trzech członków załogi tankowca.
Wcześniej w tym tygodniu Iran udzielił dostępu konsularnego dla 18 indyjskich członków załogi innego zajętego przez to państwo tankowca - brytyjskiego Stena Impero.
Delhi łączą bliskie polityczne i gospodarcze relacje z Teheranem. Z powodu amerykańskich sankcji Indie jednak całkowicie zrezygnowały z importu ropy z Iranu.
Waszyngton oskarża Iran
18 lipca irańska telewizja państwowa opublikowała film pokazujący przechwycony przez siły Strażników Rewolucji tankowiec Riah ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Statek zaginął w regionie cieśninie Ormuz kilka dni wcześniej. Amerykański Departament Stanu wezwał władze w Teheranie do natychmiastowego uwolnienia przejętego tankowca wraz z jego załogą.
Dzień później irańska Gwardia Rewolucyjna przejęła kontrolę nad brytyjskim tankowcem Stena Impero w cieśninie Ormuz. Przejęcie jednostki jest najprawdopodobniej odwetem za wcześniejszą decyzję Brytyjczyków o zatrzymaniu irańskiego Grace I w pobliżu Gibraltaru.
Waszyngton oskarża Iran i wspieranych przez to państwo bojowników o atakowanie na wodach Zatoki Perskiej statków, w tym tankowców przewożących ropę naftową. Teheran od dawna grozi zablokowaniem cieśniny Ormuz, przez którą transportowana jest prawie 1/5 światowych dostaw tego surowca, jeśli nie uzyska możliwości eksportowania własnej ropy.
Autor: AB/tr / Źródło: PAP