W sprawie obywateli Stanów Zjednoczonych zatrzymanych w Iranie, Teheran komunikował się z USA za pośrednictwem ambasady Szwajcarii, reprezentującej interesy Waszyngtonu – podał w niedzielę irański serwis internetowy. Jak dodano, między irańskimi i amerykańskimi władzami nie dochodziło do bezpośredniego kontaktu.
"Rząd Iranu nie rozmawiał o więźniach amerykańskich z Waszyngtonem. Wszystkie wiadomości były wymieniane za pośrednictwem ambasady Szwajcarii w Teheranie" - podało anonimowe źródło na stronie internetowej, która jest powiązana z irańską Najwyższą Radą Bezpieczeństwa Narodowego.
Szwajcaria reprezentuje interesy USA w Iranie, ponieważ Waszyngton i Teheran nie utrzymują stosunków dyplomatycznych.
"Istotny priorytet" amerykańskiej administracji
Wcześniej w niedzielę doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan powiedział, że Stany Zjednoczone zaczęły komunikować się z Iranem w sprawie amerykańskich obywateli zatrzymanych w tym kraju. Nazwał sprawę "oburzającą".
Iran w ostatnich latach aresztował dziesiątki osób o podwójnym obywatelstwie, w tym kilku Amerykanów, zazwyczaj pod zarzutem szpiegostwa. Sullivan powiedział w stacji CBS News, że "istotnym priorytetem" administracji prezydenta USA Joe Bidena jest sprowadzenie tych Amerykanów do kraju. - Zaczęliśmy komunikować się z Irańczykami w tej sprawie - poinformował.
Sullivan dodał, że Joe Biden jest "zdeterminowany", aby uniemożliwić Iranowi zdobycie broni nuklearnej i że dyplomacja jest na to najlepszym sposobem.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock