W domu rodzinnym Ruhollaha Chomeiniego, założyciela Islamskiej Republiki Iranu, doszło do pożaru - wynika z nagrań udostępnionych przez Agencję Reutera. Według demonstrujących, którzy od tygodni protestują przeciwko irańskiemu reżimowi, budynek został podpalony.
Na nagraniach, które w piątek opublikowała Agencja Reutera, widać tłum maszerujący wzdłuż ogrodzenia domu rodzinnego ajatollaha Chomeiniego w miejscowości Chomejn, położonej na zachodzie kraju w prowincji Markazi. Za płotem widać błyski ognia, którym towarzyszą wiwaty wznoszone przez zebranych.
Choć Reutersowi udało się potwierdzić lokalizację miejsc widocznych na nagraniach, nie jest jasne, kiedy zostały one zarejestrowane. Według działaczy z grupy 1500Tasvir do wydarzeń tych doszło w czwartkowy wieczór.
Informacje o podpaleniu domu, w którym mieści się obecnie muzeum poświęcone ajatollahowi, zdementowała półoficjalna irańska agencja informacyjna Tasnim. "Drzwi domu twórcy wielkiej rewolucji są otwarte dla społeczeństwa" - przekazano w komunikacie. Agencja dodała, że przed budynkiem zebrała się zaledwie niewielka grupa osób.
Ruhollah Chomeini stanął na czele rewolucji islamskiej, która w 1979 roku doprowadziła do obalenia szacha Mohammada Rezy Pahlawiego. Chomeini objął władzę w państwie, ustanawiając Islamską Republikę Iranu. Zmarł w 1989 roku.
Protesty w Iranie
Następcą Chomeiniego jest ajatollah Ali Chamenei, który mierzy się obecnie z ogólnokrajowymi protestami, do których doprowadziła śmierć 22-letniej Mahsy Amini. Po zatrzymaniu z powodu "nieodpowiedniego nakrycia głowy" przez irańską policję religijną kobieta w niejasnych okolicznościach zapadła w śpiączkę i zmarła w szpitalu. Według rodziny Amini była bita przez funkcjonariuszy.
Organizacja Amnesty International poinformowała w czwartek na Twitterze, że władze Iranu zabiegają o kary śmierci dla 21 osób zaangażowanych w protesty. "Sfingowane procesy mają zastraszyć tych, którzy uczestniczą w ludowym powstaniu, jakie wstrząsa Iranem od września, i zniechęcić innych ludzi do zaangażowania się w ten ruch" - głosi wpis AI.
Źródło: Reuters, PAP