Bomba eksplodowała w poniedziałek na ruchliwym targowisku na przedmieściach Bagdadu. Zginęło co najmniej 28 osób, a około 50 zostało rannych - poinformowała iracka policja. Minister spraw wewnętrznych oznajmił, że był to atak terrorystyczny. Jak dotąd nikt nie przyznał się do przeprowadzenia zamachu.
Wśród ofiar wybuchu na targu w dzielnicy As-Saura na przedmieściach Bagdadu są kobiety i dzieci - podaje Reuters. "Niektóre sklepy spłonęły w wyniku eksplozji" - donosi agencja.
Do zamachu doszło w przeddzień najważniejszego święta muzułmanów Id al-Adha. Rozpoczyna się ono w trzecim lub czwartym dniu hadżdżu, czyli pielgrzymki do Mekki, i trwa kilka dni. Z tego powodu na targowisku było bardzo dużo ludzi - podaje Associated Press.
Na razie nikt nie przyznał się do zorganizowania ataku. Associated Press zwraca uwagę, że do poprzednich zamachów w tym regionie przyznało się tzw. Państwo Islamskie (IS).
Poważne ataki z użyciem ładunków wybuchowych stały się w Iraku rzadsze w ostatnich latach, po pokonaniu dżihadystów w otwartej walce, ale nadal dochodzi do ataków bombowych. W styczniu doszło do najpoważniejszego od trzech lat wybuchu w handlowej dzielnicy Bagdadu, w którym zginęło ponad 30 osób.
Źródło: PAP, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Google Maps